Zaśpiewała, a swoim głosem wprawiła w osłupienie nawet własnych rodziców!
- Przepraszam mamo, że nic ci nie powiedziałam. To miała być niespodzianka - powiedziała wychodząc na scenę. Zaraz potem wykonała przebój Rihanny pod tytułem "Russian Roulette".
PIERWSZY RAZ
- Wybór akurat tej piosenki to był trochę przypadek - mówi Ewelina. - Choć jak ją usłyszałam, to bardzo mi się spodobała i pomyślałam, że pasuje do dzisiejszego wieczoru. Mówi o rosyjskiej ruletce, w której przy życiu zostaje tylko jedna osoba. Podobnie będzie dzisiaj. Albo się dziewczynom uda, albo nie. Ten najważniejszy tytuł jest tylko jeden.
Występ podczas gali był debiutem scenicznym Eweliny. - To mój pierwszy raz - śmiała się. - Pierwszy raz występuję przed taką publicznością. Mam nadzieję, że będzie dobrze, a jak się pomylę, to widzowie mi wybaczą, bo denerwuję się. Tak jak w chodzeniu, pozowaniu czy projektowaniu ubrań, taki i w śpiewaniu jestem samoukiem. Śpiewam odkąd pamiętam, a do tego występu przygotowywałam się w kieleckim studiu - wyjaśniła.
ZASKOCZENIE BLISKICH
Efekty tej pracy zaskoczyły wszystkich zgromadzonych w sali Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach, w tym także jej najbliższych z rodzicami i siostrą Moniką na czele.
- Naprawdę nic nie wiedziałam - przyznała w przerwie koncertu mama Eweliny, Grażyna Sahloul. - To była dla nas ogromna niespodzianka.
- Pierwszy raz słyszę, że moja córka tak śpiewa - z uśmiechem mówił Kanan Sahloul, tata Miss. Zapytany jak ocenia występ córki, przyznał: - W skali od jeden do dziesięciu, dałbym osiem!
Pod ogromnym wrażeniem była też Monika, siostra Eweliny. - Cała się trzęsę - przyznała Monika Dobaj. - Tak mnie zszokowała moja młodsza siostra. Nie mogę w to uwierzyć… Jestem z niej dumna. Pięknie wygląda, wspaniale zaśpiewała…
WSPARCIE NA ODLEGŁOŚĆ
Monika na stałe mieszka w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej, podobnie jak i druga siostra Eweliny, Paulina. I choć siostry dzieli ocean, to w ważnych momentach są razem. Tak było w przypadku krajowego finału konkursu Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2009 w październiku ubiegłego roku, w którym startowała Ewelina.
- Byłam wtedy w pracy i nie było żadnej możliwości, żeby zobaczyć ją w telewizji - wspominała Monika. - Wtedy moja starsza siostra włączyła laptopa, zamontowała kamerę, którą skierowała na telewizor. Ja wtedy siedziałam w pracy i przez skype'a oglądałam relację z telewizji - zdradziła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?