Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zrównali się punktami. Nida Pińczów - Naprzód Jędrzejów 2:1

KAR
Piłkarze Naprzodu Jędrzejów (z piłką Krzysztof Trela) przegrali w Pińczowie.
Piłkarze Naprzodu Jędrzejów (z piłką Krzysztof Trela) przegrali w Pińczowie. fot. archiwum / Sławomir Stachura
W środę w Pińczowie rozegrano świętokrzyskie derby pomiędzy Nidą Pińczów, a Naprzodem Jędrzejów. To spotkanie była bardzo ważne dla obu zespołów, które cały czas walczą o pozostanie w trzeciej lidze. Dzięki zwycięstwu Nidy, zrównała się ona punktami z jędrzejowskim zespołem.
Zrównali się punktami. Nida Pińczów - Naprzód Jędrzejów 2:1

Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla gospodarzy, ponieważ już w 6 minucie po podaniu Łukasza Białego, Łukasz Baran zdobył bramkę. Objęcie prowadzenia nie zmieniło nic w grze pińczowskiej drużyny, która za wszelką cenę chciała zdobyć trzy punkty w tym meczu. Takie sam cel postawili przed sobą podopieczni jędrzejowscy zawodnicy, którzy nie oddawali gospodarzom kawałka boiska bez walki. W 15 minucie Biały starał się zaskoczyć Pawła Rybińskiego, ale jego strzał był zbyt lekki i bez problemu bramkarz Naprzodu złapał piłkę. Po tej akcji do głosu doszli goście. Piotr Brzoza minął trzech obrońców Nidy, podał do Grzegorza Starościaka, który z kilku metrów uderzył na bramkę strzeżoną przez Adriana Zygułę. Strzał okazał się jednak niecelny. Od 30 minuty zaczęła być widoczna przewaga drużyny z Jędrzejowa, która potwierdziła się w 41 minucie, gdy Naprzód zdobył wyrównującą bramkę. Jakub Kowalski zagrywał go Kamila Wolińskiego, który pokonał Adriana Zygułę.

Po przerwie ponownie do głosu doszli gospodarze, którzy zaczęli atakować bramkę jędrzejowskiej drużyny coraz częściej. W 62 minucie Biały uderzał na bramkę Naprzodu, futbolówkę z bramki ręką wybił Mateusz Maciejewski, za co otrzymał czerwoną kartkę. Arbiter podyktował rzut karny, którego na bramkę zamienił Łukasz Mika. W 85 minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Kowalski i drużyna z Jędrzejowa musiała kończyć ten mecz w dziewiątkę. W 90 minucie przed doskonałą szansą na wyrównanie znalazł się Brzoza, który bardzo silnie uderzył na bramkę drużyny z Pińczowa, ale bardzo dobrą interwencją popisał się Adrian Zyguła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie