Dla buskich Żuawów Śmierci wrzesień jest bardzo pracowity. W ostatnim czasie brali udział w kilku ważnych uroczystościach i imprezach, zaś jutro, w sobotę, jadą pod aż pod Częstochowę. Do Mełchowa.
- Nie wyobrażam sobie, by mogło nas tam zabraknąć. W Mełchowie wystąpiliśmy pierwszy raz w 2005 roku. Teraz jedziemy tam po raz jedenasty - mówi Robert Matusik, chorąży sztandaru buskiego oddziału.
Mełchów - niewielka miejscowość koło Lelowa, na ziemi częstochowskiej - zapisał się w historii jako miejsce krwawej bitwy powstania styczniowego. 30 września 1863 roku doszło tam do starcia oddziałów powstańczych z wojskami rosyjskimi. Zginęło lub odniosło rany 70 powstańców, podobne straty były po stronie wroga.
W każdy ostatni weekend września organizowana jest w Mełchowie duża impreza. Po mszy w intencji powstańców odbywa się apel poległych przed pomnikiem, a potem publiczność może obejrzeć inscenizację bitwy, z udziałem grup rekonstrukcyjnych. Nasi żuawi - w czarnych mundurach, z białym krzyżem na piersiach - należą do jej głównych aktorów. Występują razem z grupami z Radomia, Kielc, Kroczyc czy Lelowa.
Buska Grupa Rekonstrukcji Historycznej - Pułk Żuawów Śmierci jest pierwszą tego rodzaju formacją w Polsce. Działa od 13 lat, pod dowództwem Roberta Osińskiego.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu BUSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?