[galeria_glowna]
Obie samice najlepiej czuły się w zalesionej części sektora.
(fot. Zbigniew Tyczyński)
- Myślę, że będą czuły się tu wyśmienicie, co już widać po ich zachowaniu - zapewnia Andrzej Kołbut, kierownik Bałtowskiego Zwierzyńca, który po pierwsze okazy pojechał do Pszczyny.
Zwierzęta bardzo dobrze zniosły podróż. Po zdjęciu z samochodu i przetransportowaniu za ogrodzenie, pierwsza z klatki dostojnie wyszła 9-letnia Pontia, która prawdopodobnie jest cielna. Zwierzę rozejrzało się po wybiegu i spokojnie udało w zalesioną część sektora, gdzie zaczęło skubać zielone gałązki. Młodziutka, dwuletnia Polejka nieco wierzgała i po wyjściu z klatki wykonała dwa kółka w dzikim galopie, ale szybko się uspokoiła i zajęła się świeżą… trawą. - Mamy już wystarczający zapas odpowiedniej dla żubrów żywności, więc z karmieniem nie będzie problemów - zapewnia Andrzej Kołbut, który dodaje, że nowymi nabytkami opiekowali się będą pracownicy Bałtowskiego Zwierzyńca.
Kolejny żubr, tym razem samiec o imieniu Potworek dotrze do Bałtowa na początku maja. Docelowo stado ma liczyć nawet 8 sztuk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?