Impreza miała przede wszystkim na celu zaprezentowanie rękodzieła i przysmaków przygotowanych przez gospodynie działające na terenie gminy w kołach, stowarzyszeniach i zespołach. Panie sprzedawały ręcznie robione ozdoby świąteczne, palemki, koszyczki, a także częstowały wyjątkowymi smakołykami własnej roboty. Mieszkańcy mogli spróbować między innymi swojskich wyrobów - kiełbas, wędlin, pasztetów, mięsnych rolad z jajkiem, bigosu, tradycyjnego żuru, a także świątecznych łakoci - znanego w całej okolicy placka spod kamienia czy pięknie przybranego mazurka.
W czasie imprezy rozstrzygnięto również konkurs na najładniejsze stoisko. Tym najbardziej wyróżniającym się było to, które przygotowało Stowarzyszenie Rozwoju Miejscowości Wola Szczygiełkowa - piękno ozdobione palmami, ręcznie dekorowanymi jajkami i suto zastawionym, wielkanocnym stołem. Panie przygotowały wiele smakołyków, a wśród nich na przykład mięsną pulpę zapiekaną. - Tak na pasztet mówiły nasze babcie. Jest prosty w przygotowaniu i zawiera wszystko to, co dawniej można było znaleźć w gospodarstwie - swojskie mięso. Przed każdą Wielkanocą na wsi odbywało się świniobicie, dzięki któremu gospodynie mogły przygotować dania niecodzienne, bo z mięsem. W naszym pasztecie jest wołowina, wieprzowina, podgardle i troszkę kurczaka, którego też hodowało się w zagrodzie. Do tego warzywa, w środek jajeczko i potrawa gotowa - opowiadała Bożena Wyglądacz, kierownik stowarzyszenia.
W czasie jarmarku przypomniano bodzentyńskiej społeczności o wybitnym Polaku - papieżu Janie Pawle II. Z okazji 12-lecia śmierci papieża, która przypadała właśnie w niedzielę, Młodzieżowa Orkiestra Dęta w Bodzentynie zagrała "Barkę" uwielbianą przez Ojca Świętego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?