Przedstawiciele pracowników skargę argumentowali tym, że najpierw Rada Powiatu Opatowskiego uchwałę podjęła, a dopiero potem samorząd powiatowy rozpoczął konsultacje społeczne. Według związków powinno być na odwrót.
- Wojewoda do uchwały nie ma zastrzeżeń - poinformowała w poniedziałek Agata Wojda, rzecznik prasowy Wojewody Świętokrzyskiego. - To uchwała intencyjna, mówiąca o woli działania, jej przyjęcie nie skutkuje tym co w uchwale zapisano.
Niedawno Rada Powiatu opatowskiego podjęła uchwałę o dzierżawie szpitala prywatnej firmie, a następnie likwidacji Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładu Opieki Zdrowotnej. Według uchwały, budynki, sprzęt zostałyby wynajęte firmie, ale przedmiot najmu byłby własnością powiatu. Z tych pieniędzy powiat spłaciłby długi szpitala i dokończył trwającą od 12 lat budowę szpitalnego skrzydła, na którą potrzeba zdaniem dyrektora szpitala Wojciecha Kieliszka około 40 milionów złotych.
Tymczasem związki zawodowe nie zgadzają się na przekształcenia opatowskiego szpitala z wykorzystaniem procedury likwidacji i nie zgadzają się na dzierżawę żadnej z obecnych struktur szpitala.
- Rolą związków zawodowych nie jest wskazywanie kierunków przekształceń - napisali w piśmie do Bogusława Włodarczyka, przewodniczącego Rady Powiatu Opatowskiego.
Związki zawodowe zgodziły się na swoją obecność przy rozmowach z oferentami zainteresowanymi dzierżawą szpitala. - Proponujemy, aby spotkania takie odbywały się na terenie szpitala, aby załoga mogła w nich uczestniczyć - napisali w liście.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?