Pracownicy - ordynator, dwójka lekarzy i pięć pielęgniarek i położnych zostali zwolnieni przez dyrekcję po porodzie, kiedy kobieta urodziła martwe dziecko na podłodze w sali szpitalnej, zamiast w sali porodowej. Sprawę nadal bada Prokuratura Rejonowa w Starachowicach.
Zwolnieni pracownicy nie zgadzają się z decyzją dyrektora. Złożyli pozwy do Sądu Pracy. Pierwotny termin rozprawy wyznaczony był na 31 stycznia, ale jak poinformowała rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach sędzia Monika Gądek-Tamborska, pełnomocnik szpitala złożył wniosek o odroczenie terminu rozprawy ze względu na chorobę. Następny termin to 14 lutego, godzina 12. Proces odbędzie się w Sądzie Rejonowym w Starachowicach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?