W czwartek w Uzdrowisku Busko-Zdrój odbyło się spotkanie pełniącego obowiązki prezesa spółki Stanisława Grzesiaka oraz rady nadzorczej z marszałkiem województwa Andrzejem Bętkowskim, posłem i prezesem świętokrzyskiej organizacji Prawa i Sprawiedliwości Krzysztofem Lipcem, a także prezesem Agencji Rozwoju Przemysłu. Rozmawiano na temat budowy nowej linii produkcyjnej wody mineralnej Buskowianka i wyprowadzenia jej z centrum kurortu do miejscowości Wełecz.
To inwestycja, o której mówi się od lat. . Cały proces wraz z zakupem nowej linii technologicznej zaplanował były prezes Uzdrowiska Busko-Zdrój Wojciech Legawiec. Po zmianie władzy w samorządzie województwa przedsięwzięcie zrealizować miał także były już szef spółki Wojciech Lubawski, ale nic z tego nie wyszło. Żadna instytucja finansowa nie chciała udzielić spółce kredytu na wykonanie tego zadania. To jedna z przyczyn, które doprowadziły do odwołania Wojciecha Lubawskiego z funkcji prezesa Uzdrowiska Busko-Zdrój.
Według kosztorysu wartość inwestycji wynosi około 40 milionów złotych, w tym koszt stworzenia linii produkcyjnej - 25 milionów złotych.
W czwartek poinformowano, iż Agencja Rozwoju Przemysłu udzieli Uzdrowisku Busko-Zdrój pożyczki na realizację projektu. Lobbował za tym poseł Krzysztof Lipiec, który doprowadził do spotkania prezesa Agencji - Cezariusza Lesisza z marszałkiem Andrzejem Bętkowskim oraz prezesem i radą nadzorczą spółki.
- Dzięki interwencji posła Krzysztofa Lipca zawitał do nas Cezariusz Lesisz, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu. Rozmawialiśmy w obecności pana prezesa i członków rady nadzorczej na temat przyszłości linii produkcyjnej Buskowianki. Poczyniliśmy wstępne ustalenia. Planujemy wyprowadzić zakład do miejscowości Wełecz, a starą linię wygasić - mówi Andrzej Bętkowski.
Na ten ruch czekają władze miasta i gminy Busko-Zdrój, które systematycznie modernizują centrum kurortu. Ostatnio zakończono budowę tężni. W tym roku samorząd planuje uruchomić w jej okolicach duży plac zabaw dla dzieci, a także park linowy w małpim gaju. Trwają roboty związane z przebudową ulicy 1 Maja wzdłuż Parku Zdrojowego do ulicy Rzewuskiego, gdzie powstanie reprezentacyjny, tętniący życiem deptak dla kuracjuszy i mieszkańców. W miejscu, gdzie obecnie znajduje się sklep Gomex, gmina chce zbudować mały ryneczek z fontannami.
Nie wiadomo, co powstanie na terenach uwolnionych po Buskowiance. Były prezes Wojciech Legawiec chciał tam budować ekskluzywny hotel oraz kompleks basenów, a także browar w pobliskiej wieży ciśnień. Z kolei plany Wojciecha Lubawskiego dotyczące rozwoju Uzdrowiska zakładały budowę obiektów szpitala i sanatorium na terenie, gdzie obecnie znajduje się hala produkcyjna „Buskowianki”.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?