Zwycięstwo okupione kontuzją Szymona Wiadernego
Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Industria Kielce 27:38 (13:16)
Industria Kielce: Wałach 24%, Błażejewski – Moryto 2, Kounkoud 4, Paczkowski 1, Olejniczak 5, Karacić 1, Tharstarson 4, Stenmalm, Gębala 4, Nahi 8, Surgiel 3, Wiaderny 2, Karaliok 4.
Ostrovia: Krekora 27%, Zimny 7%, Balcerek - Reznicky 7, Marciniak 7, Krivokapic 3, Łyżwa 3, Szpera 2, Urbaniak 2, Tomczak 1, Adamski 1, Wojciechowski 1, Klopsteg, Rybarczyk, Misiejuk, Gajek.
Kielczanie podchodzili do spotkania w Ostrowie Wielkopolskim po łatwej wygranej z Azotami Puławy w poprzedniej kolejce. W kadrze na mecz nie znaleźli się Dani Dujszebajew, Nicolas Tournat i Szymon Sićko. Nie zagrali też kontuzjowani Alex Dujszebajew, Andreas Wolff i Hassan Kaddah.
Zobacz zdjęcia z meczu
W piątkową potyczkę lepiej weszli mistrzowie Polski. W 3 minucie osiągnęli dwubramkową przewagę za sprawą Michała Olejniczaka, który zaczął mecz na prawym rozegraniu. Kolejne minuty należały do gospodarzy. W 9 minucie to zawodnicy Macieja Nowakowskiego po raz pierwszy objęli prowadzenie. Największe problemy dla kielczan stwarzał Daniel Reznicky. Obrotowy Ostrovii raz po raz urywał się defensywie "żółto-biało-niebieskich" i rzucił w pierwszej połowie w sumie 7 bramek. Duża nieskuteczność w ataku nie pozwoliła Industrii Kielce odjechać z wynikiem. Zespoły zeszły do szatni przy wyniku 16:13 dla drużyny z Kielc. Mistrzowie Polski weszli w drugą połowę spotkania na zupełnie innym poziomie koncentracji. Już od początku narzucili rywalom solidne warunki gry w defensywie, co przekładało się na szybkie kontrataki. Przewaga kielczan rosła z każdą minutą. Wtedy gospodarze zaczęli uciekać się do momentami brutalnych zagrań.
Najpierw rzucał ze skrzydła Szymon Wiaderny i został nieprzepisowo zahaczony przy wyskoku, w wyniku czego groźnie upadł na parkiet i nie był w stanie postawić stopy na podłożu. W asyście kolegów został zniesiony na ławkę rezerwowych. Za ten faul czerwoną kartką został ukarany Artur Klopsteg. W 45 minucie z drugiej linii rzucał Haukur Tharstarson i został bezpardonowo zaatakowany prostymi rękami przez Krzysztofa Misiejuka. Na szczęście upadek na plecy nie spowodował większych komplikacji i Islandczyk kontynuował grę. Zawodnik Ostrovii już do rywalizacji nie wrócił. Gdyby tego było mało, w 51 minucie trzecią czerwoną kartkę w zespole z Ostrowa Wielkopolskiego obejrzał Krzysztof Łyżwa za atak w twarz Michała Olejniczaka.
W drugiej połowie z przymusu na pozycji obrotowego wystąpił Dylan Nahi i robił to świetnie. Bardzo często był obsługiwany przez partnerów i zbierał bezpańskie piłki. Francuz zakończył piątkowe zawody z dorobkiem 8 trafień. Industria Kielce kontrolowała przebieg drugiej części meczu i całkowicie zasłużenie zgarnęła komplet punktów.
Kolejne spotkanie "żółto-biało-niebieskich" już w środę, 11 października. Kielczanie zagrają na wyjeździe z THW Kiel w Lidze Mistrzów piłkarzy ręcznych.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?