Ślepsk Suwałki - Effector Kielce 1:4 (25:19, 23:25, 18:25, 20:25, 12:15)
Effector: Lipiński, Romanutti, Poglajen Staszewski, Dryja Polański, Sufa (libero) oraz Wolański, Bieniek, Jungiewicz, Buchowski.
Trenerzy umówili się, że zespoły rozegrają pięć setów. Pierwszego kielczanie przegrali, ale w czterech następnych przeważał już zespół PlusLigi.
- Jeszcze tylko w drugim secie gospodarze prowadzili 8:5, a od tego momentu kontrolowaliśmy już przebieg meczu - ocenił Dariusz Daszkiewicz, trener Effectora. W jego zespole nie mógł w środę zagrać przyjmujący Piotr Orczyk, gdyż ma problem z kolanem. Nie jest to jednak nic poważnego.
W kieleckim zespole najwięcej punktów zdobył rezerwowy atakujący zespołu Sławomir Jungiewicz. Na rezerwie rozpoczynał też mecz testowany w Effectorze Adrian Buchowski, który ostatni sezon spędził właśnie w Ślepsku.
W czwartek obydwa zespoły znów zmierzą się w sparingu, a w piątek i w sobotę Effector zagra w dwudniowym turnieju w Nidzicy, gdzie grają jeszcze Lotos Trefl Gdańsk, Indykpol AZS Olsztyn oraz zespół niemieckiej ekstraklasy z Berlina. W piątek Effectior zagra z Olsztynem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
