Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Życzono im dwustu lat! 103 i 100 urodziny dwóch pań w Kielcach (zdjęcia)

Iwona ROJEK
Piękne życzenia dwustu lat wyśpiewali jubilatce Zofii Świątek wszyscy pracownicy z siostrą Emilią na czele.
Piękne życzenia dwustu lat wyśpiewali jubilatce Zofii Świątek wszyscy pracownicy z siostrą Emilią na czele. Łukasz Zarzycki
W kieleckim Domu Pomocy Społecznej w poniedziałek 27 maja obchodzono urodziny najstarszych pensjonariuszy. Jedna pani skończyła 103 lata, druga 100. Obu jubilatkom życzono dwustu lat życia.

[galeria_glowna]

Podopieczna Zofia Świątek, rozpoczęła 104 rok życia, jest bardzo komunikatywną osobą. W placówce przebywa od ośmiu lat, odwiedza ją synowa. - Wszyscy życzymy dwustu lat, w tak dobrym zdrowiu i samopoczuciu - mówiła Grażyna Łęska Baranowicz, dyrektorka placówki. - Życie jest najlepszym prezentem jaki może się na przydarzyć, dlatego cieszymy się, że Zosia tak długo żyje.

Potem z najserdeczniejszymi życzeniami pospieszyli członkowie rady mieszkańców, Franciszek Filipowski, Jerzy Chodasiewicz, Genowefa Kumorowska, Zofia Kucharczyk, Siostra Sercanka Emilia, która pięknie grała na gitarze i śpiewała, pozostali pensjonariusze. Jubilatka otrzymała piękne kwiaty, wypiła kieliszek szampana, a później zwierzyła się, że chociaż jej życie było dość ciężkie, mąż zginął w czasie wojny, sama wychowała dwoje dzieci, jakiś czas temu zmarły i to był dla niej największy cios, czuła się czasami bardzo samotna, to jednak warto żyć. Bo życie jest piękne.

- Zofia była tak żywotna, do 99 roku życia prawie biegała, uczestniczyła tu w różnych zajęcia, ale dwa lata temu poślizgnęła się i niefortunnie upadła, jest po operacji kości udowej - opowiadała Zofia Marczewska, jej koleżanka z pokoju. - Jeszcze trzy lata temu Zosieńka, która zawsze tryskała humorem, była na dwudniowej wycieczce w Licheniu i doskonale się we wszystkim orientowała, pamiętała co się zmieniło na przestrzeni lat - dopowiada siostra oddziałowa Danuta Chmielnicka.

Potem te same serdeczne życzenia dyrekcja i pracownicy skierowali do drugiej jubilatki Marianny Bęben, która skończyła sto lat. Przebywa w placówce od piętnastu lat. Na co dzień odwiedzają ją dwaj synowie.

Urodzinowa uroczystość z ciastami, tortem, szampanem, była okazją do wspomnień. - Mieliśmy tutaj wiele ślubów wśród naszych pensjonariuszy - mówiła dyrektor Grażyna Łęska Baranowicz. - Tylko czasami trzeba było wspierać panów, gdy nie byli w stanie, z racji wieku przenieść swoich wybranek przez próg. Dzisiaj też niektórzy podopieczni mają się ku sobie. Obserwujemy, że zakochać się można w każdym wieku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie