Żywot i śmierć pana Hersha Libkina z Sacramento w stanie Kalifornia - to nowa premiera w Teatrze Żeromskiego w Kielcach

Aleksandra Boruch
Aleksandra Boruch
Już w sobotę, 25 marca Teatr imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach zaprasza na nową premierę pod tytułem "Żywot i śmierć pana Hersha Libkina z Sacramento w stanie Kalifornia" w reżyserii Łukasza Kosa na podstawie książki Ishbel Szatrawskiej. Główny bohater, tuż po wojnie wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych i trafia do "fabryki snów". Czy wszystko pójdzie po jego myśli? Czy będzie mógł spełnić swoje marzenia?

Żywot i śmierć pana Hersha Libkina z Sacramento w stanie Kalifornia w Teatrze Stefana Żeromskiego w Kielcach. Sztuka o tożsamości, pamięci, miłości i spełnianiu marzeń

W Teatrze imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach trwają ostatnie przygotowania do kolejnej premiery. Tym razem, twórcy wzięli na warsztat dramat Ishbel Szatrawskiej pod tytułem Żywot i śmierć pana Hersha Libkina z Sacramento w stanie Kalifornia. Reżyserem spektaklu jest Łukasz Kos, którego kielecka publiczność miała już okazję poznać przy sztuce Fanny i Alexander.

Nominowany do paszportu "Polityki" żydowski dramat Ishbel Szatrawskiej po raz pierwszy w scenicznej wersji zagości właśnie na deskach teatru kieleckiego.

Głównym bohaterem historii jest pochodzący z Łodzi Hersh Libkin (w tej roli Dawid Żłobiński), który po doświadczeniach łódzkiego getta, obozu Auschwitz, z którego wyszedł w marszu śmierci - w 1946 roku opuszcza Polskę i udaje się do Ameryki, w poszukiwaniu szczęścia i samorealizacji. "Ocalały emigrant z Polski przybywa do Stanów Zjednoczonych, by robić karierę w Hollywood. Wygrywa casting zorganizowany przez wytwórnię Metro-Goldwyn-Mayer i dostaje angaż w filmie. Wygląda na to, że ziszcza się jego amerykański sen. Sprawy jednak komplikują się, gdy przeszłością Hersha zaczynają interesować się agenci FBI. Czy nie jest on przypadkiem uczestnikiem międzynarodowego komunistycznego spisku?" - czytamy w opisie wydawcy.

Podczas przedpremierowej konferencji prasowej, w środę 22 marca, mogliśmy zobaczyć jak hollywoodzki świat lat 40./50. widzą twórcy spektaklu, który (według zapowiedzi) - poważne, wzniosłe i dramatyczne treści, ma - w wielu miejscach, pokazywać w zabawny i komediowy sposób.

W jednej z przedstawionych scen wiele się działo. Aktorzy przyodziani w stroje wprost z indiańskiej wioski czy dzikiego zachodu (pióropusze, rewolwery) śpiewali pieśń w języku angielskim niczym z hollywoodzkiej produkcji. Do tego scenograficzny zabieg pokazanej od tyłu sceny, czy planu filmowego. Ponadto, wiele efektów filmowych w tym kamery, i ekran kinowy.

Reżyser Łukasz Kos, przyznał że on sam jest Żydem i od wielu lat znajomi namawiali go, by stworzył sztukę podejmującą żydowski temat. Na to zdecydował się dopiero z kieleckim zespołem.

- Zawsze miałem wobec tego jakiś sprzeciw, opór. Większość rzeczy, które oglądałem na te tematy mi się nie podobała, nie utożsamiałem się z nimi. Czułem, że w Polsce to od zawsze trudny temat - bardzo trudno w nim o szczerość. I nagle pojawiła się sztuka, o której ja w ogóle nie wiedziałem. Od razu poczułem, że to sztuka, która zupełnie inaczej podchodzi do tego tematu w Polsce, wiedząc jak to jest dla polskiej widowni trudne. Z jak wieloma trudnościami, strachami, uprzedzeniami się obchodzi. To bardzo pracowicie zrobiona, wspaniała rzecz, a jednocześnie to taka rzecz o ludziach. Jest w tym prosta, ludzka historia

- mówił na wstępie reżyser, Łukasz Kos.

Wcielający się w głównego bohatera Hersha Libkina, Dawid Żłobiński zdradził, że jego postać odbywa pewną podróż przez dziwne miejsca i dziwne czasy.

- Opowieść zaczyna się w momencie, kiedy mój bohater jest tuż po opuszczeniu Auschwitz. Następnie wyjeżdża do Stanów. Tam jest Hollywood, a potem podróż na Woodstock. - mówił aktor: - Myślę, że to taki temat, w którym nie da się uciec od siebie, od swojej tożsamości. Ona zawsze nas gdzieś dopadnie. To sztuka o tym kim jesteśmy, kim chcielibyśmy być. O tym, jak postrzegają nas inni. To również spektakl o pamięci i miłości

- dodał główny bohater.

Reżyser Łukasz Kos podkreślił, że nie jest to sztuka o żydowskiej zagładzie.

- Tematem wyjściowym dla Szatrawskiej był temat pamięci. Jak my te wydarzenia pamiętamy i jak pamięta je główny bohater - dodał reżyser.

Podczas konferencji prasowej twórcy zdradzili, że widzowie będą mogli zobaczyć wiele ciekawych efektów scenograficznych, filmowych i choreograficznych. Na scenie pojawi się między innymi drewniany samochód amerykańskiej marki Buick w rzeczywistym rozmiarze. Zaś wyjątkowy i bardzo kolorowy plakat do spektaklu, po części wykonała sztuczna inteligencja.

Premiera spektaklu: w sobotę, 25 marca o godzinie 19. Najbliższe spektakle: w niedzielę, 26 marca o godzinie 17; w czwartek, 30 marca o godzinie 17.

Twórcy spektaklu: reżyseria - Łukasz Kos, scenografia - Paweł Walicki, kostiumy - Barbara Sikorska-Bouffał, muzyka - Dominik Strycharski, wideo - Kamil Wallace, reżyseria świateł - Damian Pawella, choreografia - Jarosław Staniek, Katarzyna Zielonka, operatorzy kamer - Justyna Maluty, Kamil Wallace, współpraca dramaturgiczna - Paweł Sablik, Luiza Buras-Sokół, asystentka reżysera - Klaudia Sobura.

Obsada: Hersh Libkin - Dawid Żłobiński, Ruth, jego żona - Zuzanna Wierzbińska, Hannah, ich córka - Wiktoria Grabowska, Lois, ich córka - Ewelina Gronowska, Mildred Bobek, aktorka - Anna Antoniewicz, Gladys Steinberg, aktorka - Joanna Kasperek, Frank Stern, aktor - Edward Janaszek, Producent filmowy - Jacek Mąka, John Pain, gwiazdor znany z westernów - Janusz Głogowski, Lauren Bacall - Dominika Walo, Humphrey Bogart - Łukasz Pruchniewicz, Douglas, agent FBI - Łukasz Pruchniewicz, Fairbanks, agent FBI - Andrzej Plata, Dawid Goldfarb - Kuba Golla, Ida, siostra Dawida - Beata Pszeniczna, Übermatka, duch zmarłej matki Hersha - Beata Wojciechowska, Joanna Kasperek, Beata Pszeniczna, Jacek Mąka, Edward Janaszek, Wódz z plemienia Navajo - Łukasz Kos / Jacek Mąka, Prezenter talk show - Kamil Wallace, Przewodniczka w muzeum - Dominika Walo, Reżyser - Andrzej Plata, Asystent reżysera - Łukasz Pruchniewicz.

Inspicjentka - Klaudia Sobura, suflerka - Kamila Długosz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie
Dodaj ogłoszenie