Mieszkańcy północnych osiedli nie mogli uwierzyć własnym oczom - przez chwilę szalała trąba powietrzna. Na szczęście "nie dotknęła" ziemi, bo straty mogłyby być ogromne.
- Około godziny 13 czekając na autobus na ul. Źródlowej zauważyłem tworzący sie na
niebie lej schodzący ku ziemi! to była trąba powietrzna! - zrelacjonował nam czytelnik który przesłał naszej redakcji zdjęcie trąby.
- Oderwałem wzrok znad dokumentów, spojrzałem za okno a tu... tornado jak w Ameryce! O mało mi pieczątka z ręki nie wypa-dła! - zaalarmował "Echo Dnia" pan Tomek z Kielc, który trąbę powietrzną zauważył, gdy był w pracy.
W szoku był również Maciej Rzesiowski, który mieszka Na Stoku, gdy tuż nad swoim osiedlem dostrzegł wirujące tornado. - To było niesamowite wrażenie, jak w filmach - dodaje kielczanin. Trąba pojawiła się nad północnymi osiedlami Kielc około godz. 14 i była widoczna zaledwie przez minutę. Na szczęście jej dolna część nie dosięgła ziemi, bo gdyby tak się stało, zniszczy-łaby bloki, domy, samochody...
Grzegorz Szałach, kierownik Stacji Hydrologiczno-Meteorologicznej w Sukowie nie kryje zdziwienia faktem, że nad Kielcami przeszła trąba powietrzna. - Nie pamiętam, byśmy kiedykolwiek odnotowali takie zjawisko na naszym terenie. Ale teraz mamy właśnie odpowiednie warunki do powstawania takich zjawisk atmosferycznych - przyznaje.
Burzowa pogoda, z dużymi różnicami ciśnień - a więc idealne warunki do powstania trąb powietrznych - ma się utrzy-mać do niedzieli, niewykluczone więc, że trąby powietrzne pojawią się jeszcze w naszym województwie...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?