Widowiskowe ćwiczenia zintegrowane specjalistycznych jednostek mundurowych na Wiśle w Ciszycy. Zobacz zdjęcia

Jeden z koordynatorów akcji Marek Malecki komendant gminny Ochotniczej Straży Pożarnej w Koprzywnicy powiedział, że ćwiczenia straży przy współpracy z wojskiem odbywają się po raz pierwszy. - Współpraca poszczególnych jednostek układa się bardzo dobrze, dlatego uważam, że te ćwiczenia już na stałe wpiszą się do kalendarz naszych wspólnych zadań – zapowiedział Marek Malecki. - Lepiej, abyśmy się spotykali w takich warunkach, niż w sytuacji zagrożenia, jaka miała miejsce w 2010 roku, podczas pamiętnej powodzi. Wtedy, jako jednostka z Ciszycy braliśmy udział w akcji ratunkowej w Sandomierzu i tu na naszym terenie zabezpieczaliśmy wały. To była ogromna tragedia, dlatego uważam, że tego rodzaju ćwiczenia przydadzą się.

W ćwiczeniach wzięło udział około 100 terytorialsów z 34 batalionu lekkiej piechoty z Niska oraz przedstawiciele jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej Ciszyca, Ochotniczej Straży Pożarnej Sobów oraz mundurowi z Państwowej Straży Pożarnej Tarnobrzeg. W ćwiczeniach uczestniczyła także burmistrz Koprzywnicy Aleksandra Klubińska.

Jak powiedziała burmistrz Klubińska w obliczu trudnej sytuacji politycznej, w tym wojny w pobliskiej Ukrainie takich ćwiczeń w ramach zarządzania kryzysowego nigdy za dużo. - Wisła zagraża, pamiętamy sytuacje powodziowe, dlatego trzeba ćwiczyć, abyśmy wiedzieli jak zachować się w sytuacji realnego zagrożenia i niebezpieczeństwa.

Działania zakończył marszobieg na dystansie 40 kilometrów do Konar, koło Klimontowa. W Marszu Szlakiem Walk Legionów Polskich uczestniczyli członkowie tarnobrzeskiego Strzelca oraz żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.

Jak poinformował dowódca Jednostki Strzeleckiej 2002 Tarnobrzeg imienia Oddziału Partyzanckiego Armii Krajowej „Jędrusie” Jędrusie kompanijny Łukasz Kacprzak marsz organizowany jest od 1993 roku. W historii odwołano go tylko dwa razy. W 2010 roku, gdy region nawiedziła powódź i podczas pandemii.

Zobacz zdjęcia z ćwiczeń