Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W "wodociągach" będą zmiany

Agnieszka LASEK
Jarosław Łyczkowski
Jarosław Łyczkowski A.Lasek

Rozmowa z prezesem Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Sp z. o.o Jarosławem Łyczkowskim.

* W jakiej kondycji znajduje się spółka, którą pan kieruje?

- W stabilnej. Nie mamy już obaw, które mieliśmy na początku roku, a które były wynikiem zastoju produkcji w "Constarze". Ta firma jest największym naszym indywidualnym odbiorcą wody i dostarcza największej ilości ścieków. Przestoje zachwiały stabilnością firmy, ale teraz jest już po kłopotach.

* Dostarczacie wodę i odbieracie ścieki od wszystkich mieszkańców Starachowic.

- Od klientów indywidualnych i od firm w Starachowicach, oprócz tych ulokowanych na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Tam zajmuje się tym inna firma. Obsługujemy także gminy Brody, Mirzec i Wąchock. Odbieramy ścieki ze Starachowic, Wąchocka i niebawem, po zakończeniu inwestycji, dołączy gmina Mirzec. Poza dostarczaniem wody i odbieraniem ścieków, przedsiębiorstwo zajmuje się również utrzymaniem infrastruktury. Wykonujemy też przyłącza wodociągowe, ale te usługi to tylko mała część naszej działalności.

* Czy "stabilna" sytuacja przedsiębiorstwa oznacza, że nie będzie podwyżek cen?

- Taryfy za wodę i ścieki są zatwierdzane zgodnie z przepisami. Nie jest to "widzimisię" przedsiębiorstwa. Trzeba udokumentować koszty funkcjonowania firmy. Mają na to wpływ m.in. inflacja i różne koszty pośrednie, jak cena wody czy odbiór ścieków. Nowe ceny będziemy kalkulować we wrześniu. Nie mogę jeszcze powiedzieć, czy będą wyższe, niższe czy pozostaną na tym samym poziomie.

* Został pan szefem miesiąc temu. Czy szykują się zmiany w przedsiębiorstwie?

- Szykują się. Po pierwsze, spółka musi być przystosowana do nowego, najważniejszego zadania, jakim jest inwestycja finansowana z Europejskiego Funduszu Spójności. Jej wartość to ponad 13 milionów euro. Z tego 68 procent daje Fundusz Spójności. Z tych pieniędzy zostanie sfinansowana m.in. modernizacja ujęcia wody w Trębowcu. Zainstalowane zostaną tam nowoczesne pompy, komory uzdatniania wody, będzie pełna automatyka i komputeryzacja poboru i przesyłu wody. Prawdziwy skok cywilizacyjny. Ponadto, do stanu pełnej komputeryzacji procesu oczyszczania i utylizacji odpadów, zostanie wyremontowana oczyszczalnia ścieków. Zmodernizowane zostaną też nitka przesyłowa z Trębowca do Starachowic, przepompownia na Majówce, skanalizowane i włączone do systemu zostaną gminy Mirzec, starsza część Michałowa, Wąchock.

* Kiedy ruszą prace?

- Pierwsze przetargi już przygotowujemy. Zgodnie z procedurą, jeśli wszystko pójdzie dobrze, przetargi zakończą się w marcu przyszłego roku. Przetargi ogłasza Komisja Europejska. My przygotowujemy specyfikację, potem roboty. Koniec jest przewidziany na 2010 rok. Później jest jeszcze rok na rozliczenie finansowe inwestycji.

* Zmiany będą dotyczyć tylko przystosowania firmy do nowego zadania?

- Firma musi być przystosowana do wymogów, jakie stawia Komisja Europejska. Już działa specjalny zespół, realizujący projekt. Potrzebujemy teraz więcej sprzętu i specjalistów do pracy. Dziś pracuje tam pięć osób, na różnych etapach realizacji projektu będzie potrzeba 11. Ukazują się ogłoszenia w prasie. Będziemy szukać specjalistów z technicznym wykształceniem. Poza tym na pewno firmie potrzeba komórki, która zajmie się kontrolą, tak zwanymi "dzikimi podłączeniami". Takiego pionu w firmie nie ma. Nie ma też działu obsługi klienta. Chciałbym, aby człowiek, który do nas przychodzi, był obsłużony począwszy od wydania warunków podłączenia, przez projekt aż do podłączenia do kanalizacji. Na pewno całemu przedsiębiorstwu potrzebne jest usprzętowienie. Od komputerów w biurach po samochody typu "wuko", które pracują na ulicach. Takich samochodów i na przykład sprzętu technicznego do monitorowania nie mamy, musimy je wypożyczać. A jest to niezbędne do funkcjonowania.

* Dziękuję za rozmowę.

_Jarosław Łyczkowski - ma 43 lata, wykształcenie wyższe. Ukończył Wydział Finansów Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie i podyplomowe studia na Uniwersytecie Jagiellońskim z dziedziny projektów unijnych. Od 4 lipca jest prezesem Przed-siębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Starachowicach. Żo-naty, ma trje dzieci. _

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie