[galeria_glowna]
(fot. Marzena Kądziela)
Marcin Kij i Marcin Rosa, instruktorzy fitness i trenerzy sportów walki postanowili zaryzykować i otworzyć pierwszą w Końskich placówkę, w której będzie można pod okiem fachowców poprawić swą kondycję fizyczną i zgubić zbędne kilogramy. Można też zadbać o urodę i relaks podczas różnorodnych zabiegów kosmetycznych i masaży.
- Chodziło nam o to, by był to klub, w którym możemy zająć się klientami kompleksowo - mówi Marcin Kij. - Szukaliśmy odpowiedniej lokalizacji, którą udało nam się znaleźć w budynku Koneckiej Spółdzielni Mieszkaniowej przy ul. Wojska Polskiego 3. Pomoc finansową udało się pozyskać z Powiatowego Urzędu Pracy i Koneckiego Stowarzyszenia Wspierania Przedsiębiorczości.
Młodzi przedsiębiorcy przygotowali pomieszczenia, zakupili nowoczesne urządzenia do siłowni i sali ćwiczeń grupowych, urządzili gabinet SPA i masażu. W sobotę zaprosili gości, wśród których znaleźli się między innymi wiceburmistrz Końskich Krzysztof Jasiński i prezes Koneckiej Spółdzielni Mieszkaniowej Tadeusz Dworak. Był też ksiądz Piotr Szostak, który poświęcił nowe wnętrza.
- Pracujemy od poniedziałku do piątku w godzinach 10 - 21 - informuje Marcin Rosa. - Na klientów czekamy też w soboty w godzinach 10 - 16 i w niedzielę od godziny 14 do 17. Oprócz zajęć na siłowni mamy też grupowe ćwiczenia specjalnie dla pań prowadzone przez żonę Marcina Kija Beatę Surmacz z Kieleckiego Klubu Karate Kyokushin. Beata prowadzi zajęcia, do których wprowadza elementy boksu, sportów walki oraz samoobrony. Będą też konsultacje z dietetykiem, by nasza opieka nad klientami czy klientkami była kompleksowa.
W TKN Fitness Club jest miejsce także dla najmłodszych, którzy zechcą poprawić swoją sylwetkę i siłę fizyczną pod okiem fizjoterapeutów.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?