Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

100 hektarów gruntów do uporządkowania po powodzi

(GOP)
Na uporządkowanie swoich pól mieszkańcy Koćmierzowa będą musieli jeszcze poczekać.
Na uporządkowanie swoich pól mieszkańcy Koćmierzowa będą musieli jeszcze poczekać. Małgorzata Płaza
W powiecie sandomierskim po powodzi uporządkowania wymaga ponad 100 hektarów gruntów. Prawdopodobnie w następnym tygodniu rozpoczną się prace przy rekultywacji terenów popowodziowych w gminie Dwikozy, gorzej jest w Koćmierzowie.

Umowa z wykonawcą prac w Winiarach w gminie Dwikozy została już podpisana. Rekultywacja ruszy w przyszłym tygodniu i ma być zakończona we wrześniu.
Gorzej jest w Koćmierzowie. Na te roboty nie ogłoszono jeszcze przetargu. - Najpierw musimy sporządzić kosztorys. Aby to zrobić, trzeba wejść w teren. Przez długi czas było to niemożliwe ze względu na rozlewiska, które powstały po ostatnich ulewach - mówi Wojciech Dzieciuch, wicestarosta sandomierski.
Nie wiadomo dokładnie, jak duży teren wymaga rekultywacji, bowiem niektóre osoby, nie mogąc doczekać się prac, same uporządkowały swoje pola. - Liczymy na to, że kosztorys powstanie jeszcze w tym tygodniu, a przetarg zostanie ogłoszony w następnym. Choć jest dość późno, prace zostaną wykonane w tym roku - zapowiada Wojciech Dzieciuch.
Rekultywacja będzie polegać przede wszystkim na usunięciu naniesionego podczas powodzi piachu, uszkodzonych drzew i krzewów oraz wykarczowaniu zniszczonych sadów.
W Winiarach zadanie jest prostsze niż w Koćmierzowie, piachu i namułu jest tam zdecydowanie mniej niż w Sandomierzu, gdzie w niektórych miejscach warstwa piachu sięga nawet metra. Ponadto w gminie Dwikozy nie ma problemu granic działek. W Koćmierzowie geodeta będzie musiał wytyczyć je na nowo.
Pieniądze na rekultywację pochodzą z dwóch źródeł: milion złotych przekazało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, zaś 600 tysięcy złotych przeznaczył sejmik województwa.
Mieszkańcy osiedla Koćmierzów są coraz bardziej zniecierpliwieni. - Już drugi rok z rzędu nie możemy uprawiać pól. Rok temu była powódź, teraz jest piach. Tracimy dochody. Tych strat nikt nam nie rekompensuje - mówią rozżaleni sandomierzanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 100 hektarów gruntów do uporządkowania po powodzi - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie