MKTG SR - pasek na kartach artykułów

16-latka przygniótł ciągnik w Bojanowie. Zginął na miejscu

Zdzisław Surowaniec
W miejscu, gdzie zginął chłopiec, pali się znicz.
W miejscu, gdzie zginął chłopiec, pali się znicz. Zdzisław Surowaniec
W Stanach zginął szesnastoletni chłopiec. W nocy wyjechał na drogę. Przygniótł go ręcznie robiony traktor Szesnastoletni chłopiec zginął we wtorek w nocy przygnieciony papają, zrobionym ręcznie ciągnikiem.

- Skombinował gdzieś benzynę, wsiadł w papajkę i pojechał, choć mu babka zabraniała - opowiada młody mężczyzna.

Tragedia poruszyła ludzi w Stanach w gminie Bojanów koło Stalowej Woli. Pod nieobecność matki pracujące w Niemczech, chłopiec mieszkał nie u ojca, tylko u dziadków. To odludzie w lesie. - Babka gotowała mu jedzenie, miał tu starszego kolegę, wolał tu mieszkać niż z ojcem - wspomina mężczyzna.

BYŁA NOC

U dziadków w szopie stała papaja - sklecony ręcznie traktor. Było już ciemno, gdzieś koło godziny 21.30, kiedy bez wiedzy domowników chłopak wsiadł za kierownicę ciągnika z przymocowaną do niego jednoosiową przyczepą i pojechał do Stanów. Gdzieś około godziny 23.00 ciotka chłopaka zorientowała się, że go nie ma.
Była mglista pogoda. Kobieta wsiadła w auto i pojechała szukać siostrzeńca po wsi. Nie znalazła go i wracała. Wtedy mgła była już mniejsza. Dzięki temu zauważyła na poboczu ulicy Sosnowej przewrócony ciągnik i leżącego chłopca. Miał szyję przygniecioną siodłem ciągnika, jeszcze żył.

STWIERDZIŁ ZGON

Jak relacjonuje nam znajomy rodziny, kobieta zadzwoniła po ojca chłopca. Zbiegło się wiele osób i z trudem uwolnili ciało chłopaka spod ciężkiego pojazdu. Przyjechało pogotowie ratunkowe, ale mimo reanimacji, nie udało się go uratować. Lekarz stwierdził zgon o godzinie 23.45.
- Chyba jechał fantazyjnie, zygzakiem po jezdni, bo widać takie ślady na asfalcie - ocenia nasz informator. Grupa dzieciaków w południe przyniosła znicz i zapaliła na zrytej ziemi, w miejscu, gdzie zginął chłopiec.
Zdzisław SUROWANIEC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie