Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

22 małżeńskie pary z gminy Rudnik nad Sanem uroczyście obchodziły 50-lecie pożycia małżeńskiego

Sławomir CZWAL [email protected]
Życzenia składali im Edward Tomecki, przewodniczący Rady Miejskiej w Rudniku nad Sanem oraz Waldemar Grochowski, burmistrz Rudnika nad Sanem.
Życzenia składali im Edward Tomecki, przewodniczący Rady Miejskiej w Rudniku nad Sanem oraz Waldemar Grochowski, burmistrz Rudnika nad Sanem. Fot. Sławomir Czwal
Z tej okazji wręczono im pamiątkowe medale nadane przez prezydenta. Były życzenia od burmistrza Waldemara Grochowskiego, kwiaty od Edwarda Tomeckiego przewodniczącego Rady Miejskiej, a na zakończenie lampka szampana i poczęstunek.

Aż 22 pary mieszkające w gminie Rudnik nad Sanem w minionym tygodniu obchodziły 50-lecie pożycia małżeńskiego. Jubilaci otrzymali medale nadane przez prezydenta, które wręczał Waldemar Grochowski, burmistrz Rudnika nad Sanem oraz Edward Tomecki, przewodniczący Rady Miejskiej w Rudniku nad Sanem.

- Z całego serca gratuluję państwu wspaniałej uroczystości 50-lecia pożycia małżeńskiego - mówił Waldemar Grochowski, burmistrz Rudnika nad Sanem. - Byłem ogromnie zadowolony, kiedy mogłem odebrać 46 wspaniałych medali. 50 lat to szmat życia i doświadczeń, a małżeństwo to coś pięknego i nie da się wytrzymać ze sobą tylu lat bez miłości. Wśród państwa są moi znajomi, przyjaciele. Tym bardziej jestem zadowolony, że doszło do takiej uroczystości. Życzę wam zdrowia, pogody ducha i radości.

Po tych słowach na kolejne kilkanaście minut parkiet opanowali tancerze oraz modelki z Centrum Wikliniarstwa i Gminnego Ośrodka Kultury w Rudniku nad Sanem. Jubilaci mogli między innymi na żywo obejrzeć pokaz wiklinowej mody oraz pokaz tańca przygotowany przez rudnicki zespół. Później zaczęły się podziękowania. Jako pierwszy głos zabrał jubilat Kazimierz Naklicki, który w imieniu uhonorowanych podziękował burmistrzowi za przygotowanie uroczystości. Przypomniał, w jakich okolicznościach poznał swoją przyszłą żonę. Ta historia i wtrącone anegdoty rozbawiły wszystkich do łez. W imieniu dzieci i wnuków jubilatów głos zabrała córka Franciszki i Józefa Stopyra.

- Kochani rodzice, dzisiaj są wasze złote gody - mówiła Grażyna Mączka. - Bilans waszego życia jest wspaniały. Daliście nam mocne korzenie rodzinne i pozwoliliście rozwinąć skrzydła. Byliście wzorem pracowitości, życiowej mądrości w codziennym trudzie. Prawdziwą miłość jaką otrzymaliśmy poznaje się nie po sile, ale po czasie jej działania. Los był dla nas wyjątkowo łaskawy, bo dostaliśmy od was tak wiele. Dzisiaj za waszą ofiarną miłość, godne życie, za kształtowanie naszych charakterów i sumień - dziękujemy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie