Sokół Sieniawa - Siarka Tarnobrzeg 1:0 (1:0)
Bramka: Oskar Majda 19.
Sokół: Zając – Kalin, Kapuściński, Drelich ż, Lis (84 Skała) – Purcha, Burka, Jędryas – Majda (65 Mazurek), Hass, Kitliński (68 King). Trener Ryszard Kuźma.
Siarka: Kowal - Bury, Bierzało ż, Duda, Sulkowski – Kargulewicz, Rogala ż, Wdowiak (64 D’Apollonio), Tabor, Mróz (58 Wolski) – Bałdyga (46 Gajewski). Trener Grzegorz Opaliński ż.
Sędziował Pachołek (Lubaczów).
Widzów 200.
W poprzedniej kolejce tarnobrzeżanie wygrali z bezbłędną do momentu rozegrania tamtego meczu Wisłą Puławy i trener Opaliński powiedział nam po tamtym meczu, iż kamień spadł mu z serca, a jego piłkarzom powinno grać się teraz nieco swobodniej.
Sokół Sieniawa okazał się jednak zbyt trudnym przeciwnikiem. Zespół ten także pozostaje jednym z nielicznych niepokonanych, ale trzy ostatnie mecze zremisował.
W pierwszej połowie mecz był raczej spokojny, ale to gospodarze wykorzystali swoją świetną szansę. W 19. minucie gry i dośrodkowaniu Mateusza Kalina w pole karne Macieja Kowala pokonał Oskar Majda. Później mógł on podwyższyć wynik meczu, ale nie wykorzystał swojej okazji. Przed przerwą uderzali także Kacper Drelich z Sokoła i Dawid Bałdyga z Siarki, ale żaden nie strzelił gola.
W drugiej połowie mecz zrobił się żywszy. Bramkarza starał się zaskoczyć wprowadzony z ławki Arkadiusz Gajewski, ale nie strzelił gola. Więcej okazji i tak mieli gospodarze. Bramkę przeciwko swojemu byłemu klubowi mógł zdobyć Patryk Kapuściński, ale przestrzelił. Rzutu karnego nie wykorzystał także Michał Kitliński.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
