Od początku kwietnia do stalowowolskich policjantów napływały zgłoszenia o kradzieżach i włamaniach z różnych miejsc miasta.
- Złodziej, wykorzystując nieuwagę pokrzywdzonych osób, kradł dokumenty, karty bankomatowe, z jednego z hoteli ukradł laptopa, najczęściej kradł pieniądze - wyjaśnia aspirant sztabowy Andrzej Walczyna, rzecznik stalowowolskiej policji.
Policyjni śledczy przez cały czas tropili sprawcę. Sprawdzali zapisy monitoringu, zbierali informacje, przesłuchiwali świadków i gromadzili dowody.
Z ustaleń policjantów wynikało, że związek z włamaniami i kradzieżami może mieć 30-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Był on już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Przez jakiś czas 30-latek ukrywał się. Mężczyznę zatrzymał będący po służbie policjant, który pracował przy tej sprawie.
30-latek usłyszał 6 zarzutów kradzieży i kradzieży z włamaniem. W obliczu zgromadzonych dowodów, przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Za swoje czyny będzie odpowiadał w warunkach powrotu do przestępstwa.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Wypadek na ulicy Świętokrzyskiej w Kielcach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?