MKTG SR - pasek na kartach artykułów

34-latka z Mielca policja szukała go 10 lat, a on…zgłosił się sam

Marcin RADZIMOWSKI [email protected]
Ciągły strach przed zatrzymaniem uniemożliwiał mu prowadzenie normalnego życia. Poszukiwany od dziesięciu lat 34-latek w Mielca oddał się w ręce stróżów prawa. Zajęła się nim prokuratura w Tarnobrzegu.

Ścigany od dziesięciu lat przez policję i prokuraturę 34-latek z Mielca sam zgłosił się na policję. - Jest podejrzany o zgwałcenie kobiety i dokonanie rozboju na niej, a także o kradzież pieniędzy na podstawie sfałszowanych czeków - informuje prokurator Adam Cierpiatka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.

Trzy dni temu do dyżurnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie zgłosił się mężczyzna. Zgłosił się z nietypową sprawą.
- Zachowywał się spokojnie, poprosił o spotkanie z kimś z kierownictwa, mówiąc, że ma bardzo ważną sprawę. W rozmowie z dyżurnym komendy przyznał się, że jest od dziesięciu lat poszukiwany w związku z przestępstwami, jakie popełnił - relacjonuje komisarz Paweł Międlar, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Policji.

Ukrywał się w Hiszpanii

Mężczyzna powiedział, że ukrywał się w Hiszpanii, ale nie jest już w stanie żyć z ciągłą obawą. Stwierdził, że nieustająca ucieczka uniemożliwia mu prowadzenie normalnego życia.
- Postanowił wyjść z ukrycia, bo bardzo zazdrości swoim znajomym, z którymi dopuścił się przestępstw. Oni już wyszli z zakładów karnych i mogą normalnie funkcjonować - dodaje komisarz Międlar.
Poszukiwany w całej Europie

Skruszony przestępca nie miał dokumentu tożsamości, ale policjanci potwierdzili, że to 34-letni mieszkaniec Mielca. Był poszukiwany przez polską policję od 2004 roku, a od 2009 roku w całej Europie na podstawie europejskiego nakazu aresztowania wydanego przez Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu na wniosek Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu

Poważne przestępstwa

- Podejrzany mieszkaniec Mielca dopuścił się przestępstw w marcu i kwietniu 1998 roku. To zgwałcenie i rozbój dokonane wspólnie z innymi osobami oraz kradzież 900 złotych rachunku bankowego, na podstawie sfałszowanych uprzednio czeków - informuje prokurator Adam Cierpiatka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.

34-latek został zatrzymany i przewieziony do Aresztu Śledczego w Rzeszowie. W najbliższych dniach stanie przed prokuratorem z Mielca, a później przed tamtejszym sądem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie