W ubiegłym roku kierowcy wyjechali rano na szutrowe drogi powiatu stalowowolskiego, na bezdroża Bojanowa, gdzie na początku maja odbył się legendarny wyścig Baja Carpathia. W planach było osiem prób sportowych o nawierzchni szutrowej na trasie dwustu kilometrów. - Dzięki unikalnym odcinkom szutrowym Rajd Lasowiak zawsze był jednym z najbardziej oczekiwanych rajdów przez kierowców - powiedział w ubiegłym roku ówczesny prezes Automobilklubu Stalowa Wola Zbigniew Bieś
Niestety, w tym roku policjanci nie dali zgody na organizowanie rajdu po wertepach. Odbyła się tylko próba „Wiadukt” na asfaltowej drodze pod wiaduktem przy szkole budowlanej.
Z Automobilklubu Stalowowolskiego najlepsi byli: Krzysztof Swara i Dariusz Rudnicki na mitsubishi lancester - III miejsce w klasie K4, Jerzy Niemiec i Tomasz Saganowski na fiacie sicento - I miejsce w kategorii samochodów fiat, Aleksander Bogusławski i Tomasz Rusinek na fiacie seicento - II miejsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?