Będzie jeszcze wiało

Silniejsze wiatry zawitały w naszym regionie w nocy ze środy na czwartek. Jednak nie z taką intensywnością jak w innych częściach Polski, gdzie łamały drzewa i niszczyły samochody i domy. Do wczoraj do godziny 15 śmierć poniosły trzy osoby. Największe podmuchy wiatru odnotowano w północno wschodniej Polsce.

- Jak na razie w naszym powiecie nie odnotowaliśmy większych zniszczeń wyrządzonych przez wiatr - informował Zbigniew Laskowski, komendant państwowej straży pożarnej w Nisku. - Mieliśmy jeden wyjazd do Zarzecza, gdzie drzewo zatarasowało drogę krajową Lublin - Rzeszów. Szybko usunęliśmy zaporę z drogi i to był jedyny wyjazd naszych służb związany z wichurą.

Wiatr wyrządził szkody w Zakładzie Energetycznym w Stalowej Woli, gdzie uszkodzeniu uległy kable wysokiego napięcia. Dwie stacje przekaźnikowe zostały pozbawione prądu. Do godzin popołudniowych w Stalowej Woli były to jedyne miejsca, w których zabrakło prądu. Zapewniono nas, że uszkodzenia będą naprawiane na bieżąco.

W Tarnobrzegu nie odnotowano żadnych przypadków uszkodzeń linii.

Meteorolodzy przewidują, że silniejszy wiatr w waszym regionie utrzyma się do niedzieli. Mogą również nastąpić pierwsze opady śniegu oraz silniejsze opady deszczu.

Za parę dni będzie lepiej...

Jesienne deszcze i wichury oddziaływają również na naszą psychikę. Jak pokonać niepokój?

Maria Dekert, psycholog w Katolickim Ośrodku Opiekuńczo Wychowawczym "Oratorium" w Stalowej Woli: - Pogoda za oknem wzbudza w nas niepokój. Jest to najgorszy czas dla meteopatów, ale pamiętajmy, że ta nie najlepsza pogoda za chwilę minie i spadnie śnieg. Odzyskamy wówczas wiarę i siły. Nie przypadkiem w filmach grozy najstraszniejsze rzeczy dzieją się podczas deszczu, czy silnie wiejącego wiatru. To wszystko to biochemia. Nie należy się temu poddawać, to jest czysty wymysł filmowców. W niektórych przypadkach wystarczy sobie powiedzieć, że za parę dni będzie lepiej. Dobrą receptą jest również dobra, ciepła atmosfera i rozmowa i to ona jest najlepsza na jesienną depresję. Warto również przypomnieć sobie, jak radziliśmy sobie z trudami jesieni w poprzednim roku i wykorzystać to w tym roku.