MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Blisko ćwierć miliona - tyle zarobiło miasto na kierowcach wjeżdżających nad Jezioro Tarnobrzeskie

Wioletta Wojtkowiak
Wioletta Wojtkowiak
Miasto podsumowało sezon letni nad Jeziorem Tarnobrzeskim, który był krótszy niż zwykle z powodu rewitalizacji terenu, ale i droższy dla zmotoryzowanych plażowiczów. Już wiadomo, że wpływy z opłat wjazdowych pobieranych do końca września wyniosły ponad 248 tysięcy złotych. Nad akwen wjechało w sumie blisko 25 tysięcy pojazdów, w większości spoza Tarnobrzega.

Obowiązująca od 23 lipca tego roku stawka za wjazd samochodem lub motocyklem nad jezioro wynosi 10 złotych. Chociaż opłata nie jest nowością (pobierano ją także w latach poprzednich - wynosiła 6 złotych od auta) jej wprowadzenie budziło emocje między innymi z powodu zmiany sposobu poboru – już nie w kasie przy wjeździe głównym, a w dziesięciu automatach przy ulicach Żeglarskiej i Plażowej oraz za pomocą aplikacji na telefon.

Podczas wtorkowej konferencji prasowej komendant Straży Miejskiej Robert Kędziora podkreślił, że nowy system sprawdził się i usprawnił ruch. Dzięki nowej formie poboru opłat kierowcy nie tkwią jak dawniej w korkach na Wisłostradzie w oczekiwaniu na możliwość wjazdu nad akwen.

- W lipcu opłaty pobierane były przez zaledwie osiem dni a przyniosły dochód wysokości blisko 95,5 tysiąca złotych. Najwięcej pojazdów zarejestrowanych poprzez zakup biletów wjazdu nad jezioro odnotowaliśmy 25 lipca. Było ich dokładnie 2767 – mówi Robert Kędziora. Dochód z poboru opłat w sierpniu wyniósł 134 337,10 złotych. We wrześniu wpływy wyniosły 18 577 złotych.

Mówiąc o sumie wynoszącej blisko ćwierć miliona należy uwzględnić wydatki, czyli tegoroczny koszt dzierżawy urządzeń do poboru opłat wraz z systemem kontrolno-windykacyjnym, to jest około 100 tysięcy złotych.

Dane z systemu rejestracji opłat pokazały, że niemal 80 procent z blisko 25 tysięcy pojazdów, jakie parkowały w sezonie nad Jeziorem Tarnobrzeskim należało do turystów spoza Tarnobrzega. Oprócz najbliższych sąsiadów z Sandomierza, Stalowej Woli, czy Mielca teren odwiedzali mieszkańcy Rzeszowa, Krakowa, Suwałk, Bolesławca, Warszawy, Gdyni czy Zielonej Góry.

Opłata za wjazd nad Jezioro Tarnobrzeskie będzie ponownie pobierana w przyszłorocznym sezonie, od maja.

Dochody miasta z opłat za wjazd nad Jezioro Tarnobrzeskie pozyskane w kolejnych miesiącach sezonu: ogółem, w rozbiciu na wnoszone w urządzeniach do poboru,
Dochody miasta z opłat za wjazd nad Jezioro Tarnobrzeskie pozyskane w kolejnych miesiącach sezonu: ogółem, w rozbiciu na wnoszone w urządzeniach do poboru, wnoszone za pomocą aplikacji, a także opłaty wniesione na skutek wezwania do zapłaty. UM Tarnobrzeg
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Euro 2024: STUDIO-EURO ODC-3 PRZED MECZEM POLSKA - AUSTRIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie