[galeria_glowna]
Bo jestem aktywny, bo lubię działać społecznie, bo mierzi mnie to, co się dzieje w Tarnobrzegu, bo nie chcę należeć do żadnej partii politycznej - właśnie takie powody chęci startu w wyborach do Rady Miasta zgłaszały osoby, które pojawiły się na castingu na miejskich rajców, zorganizowanym przez tarnobrzeskie Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych Niezależni-Razem.
OD LEWA DO PRAWA
Poniedziałkowe spotkanie w restauracji Stary Browar było podzielone na dwie części. W tej pierwszej, oficjalnej i otwartej dla przedstawicieli mediów, przedstawiono zebranym wizję założenia stowarzyszenia, a także ogólnikowe cele działalności organizacji.
- Formuła naszego stowarzyszenia jest otwarta na ludzi o różnych poglądach politycznych - mówi Tomasz Skulski, prezes Stowarzyszenia Inicjatyw Społecznych Niezależni-Razem. - Liczy się chęć działania na rzecz rozwoju Tarnobrzega.
Na spotkaniu byli młodzi, na przykład Krzysztof Miśkiewicz, który jest kojarzony z tarnobrzeskim środowiskiem alternatywnym i lewicą, a także osoby w wieku średnim oraz emeryci. - Jestem rodowitym tarnobrzeżaninem i chciałbym coś więcej dla tego miasta zrobić. To jest bezpośredni powód, dla którego tutaj jestem - mówi Klaudiusz Wolski z Tarnobrzega w trakcie prezentacji swojej osoby.
W drugiej części spotkania, z której zostali już wyproszeni dziennikarze, każdy z uczestników mógł podzielić się swoimi obawami względem startu z listy Niezależnych. Jak się dowiedzieliśmy, poruszano także tematy związane z prowadzeniem kampanii wyborczej, łącznie z wszystkimi wydatkami, które trzeba ponieść.
TO DOPIERO POCZĄTEK
Jak zapowiadają przedstawiciele Niezależnych-Razem, to dopiero początek tworzenia list organizacji do Rady Miasta Tarnobrzega. - Zdajemy sobie sprawę, że maksymalnie musimy zgłosić 42 nazwiska, a nasze działania są ograniczone przez czas i narzucony kalendarz wyborczy. Nie poddajemy się i jest to jedno z pierwszych naszych spotkań z przyszłymi kandydatami do tarnobrzeskiej Rady Miasta - wyjaśnia Tomasz Skulski. - Od ogłoszenia naszego apelu minął tydzień, a zgłosiło się do nas już siedem osób.
Żeby zostać kandydatem do Rady Miasta z listy Niezależnych, nie wystarczy tylko zgłosić się do władz stowarzyszenia. Trzeba będzie choćby znać ustawę o samorządzie gminnym. - Chcemy, aby nasi kandydaci, jeśli tylko dostaną się do rady, godnie sprawowali swój mandat - kończy Tomasz Skulski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?