Cenna inicjatywa mieszkańca Sosnowca. Powodzianie z Furman otrzymają pomoc

Ty też możesz pomóc

Pomoc pieniężną dla powodzian można wpłacać na specjalne konto bankowe: Powodzianie - Gmina Gorzyce Tarnobrzeskie 67 94 34 1012 2002 1050 0018 0021
Na przelewie można umieścić dopisek np. z nazwą miejscowości, instytucji (szkoły) lub osoby, dla której darowizna ma być przekazana. Wójt Gminy Gorzyce zapewnia, że wszystkie darowizny zostaną przekazane zgodnie z intencją darczyńcy.

O wsparcie dla powodzian pan Tadeusz zaapelował także do innych osób o tym nazwisku, które są zrzeszone na portalu Nasza-Klasa.

Tadeusz Furman nie wstydzi się przyznać, że miał łzy w oczach, gdy widział jak wielka woda zalewa Furmany, wieś w gminie Gorzyce.

- Nie mogłem bezczynnie patrzeć, jak żywioł niszczy pola i uprawy, a ludzie tracą dorobek całego życia. Pomyślałem: trzeba działać! - nie kryje emocji pan Tadeusz, który urodził się na Podkarpaciu i czuje się mocno związany z naszym regionem.

JEST NAS 857 FURMANÓW

Sposób, w jaki postanowił pomóc, okazał się niecodzienny.
- Na portalu Nasza-Klasa mój syn założył niegdyś konto Familia (rodzina) Furman. Jest nas tam aż 857 Furmanów. Z Polski i całego świata. Pomyślałem, że w imię "rodzinnej" solidarności, do akcji pomocy mieszkańcom Furman, uda się wciągnąć osoby z naszej "rodziny" - opowiada pan Tadeusz, który dla swojej akcji wymyślił hasło "Furmany ratują Furmany".

Ponieważ pan Tadeusz mieszka dość daleko, o pomoc w zorganizowaniu akcji poprosił gazetę.
W jego imieniu skontaktowaliśmy się z Urzędem Gminy w Gorzycach. Błyskawicznie powstało specjalne konto bankowe, na które ludzie dobrego serca mogą wpłacać darowizny dla powodzian. Zarówno tych z wsi Furmany, jak i innych poszkodowanych miejscowości w gminie Gorzyce.

APEL DO "RODZINY"

Gdy tylko konto powstało, pan Tadeusz zabrał się za realizację swojego pomysłu.
Na Naszej-Klasie mężczyzna zaapelowałem do pozostałych Furmanów, by zechcieli pomóc powodzianom. Wiadomości wysłano do wszystkich z "rodziny" Furman.

- Wierzę, że wspólnymi siłami uda nam się pomóc powodzianom - mówi pan Tadeusz, który zapewnia, że pierwsza wpłata na konto darowe będzie pochodzić od niego i jego najbliższych. Gdy kilka lat temu wielka woda zalała część Śląska, mężczyzna zorganizował zbiórkę darów rzeczowych. Dla mieszkańców Raciborza i Kędzierzyna - Koźla zebrano wówczas najpotrzebniejszych rzeczy, które siedmioma samochodami zostały zawiezione powodzianom.