Chodnik w Tarnobrzegu dziurawy jak szwajcarski ser

100 złotych:

Położenie jednego metra kwadratowego kostki brukowej kosztuje około 100 złotych. Cena ta obejmuje już kwotę, jaką trzeba zapłacić robotnikom i wydać na materiały potrzebne do ułożenia kostki. W przypadku zniszczonego odcinka chodnika na Kochanowskiego jego całkowity remont wyniesie około 5, 6 tysięcy złotych.

- Ta droga jest po prostu fatalna. Nie da się po niej normalnie iść. Kiedy spadnie deszcz skacze się między kałużami, kiedy spadnie śnieg jest ślisko, a teraz trzeba uważać, żeby dobrze nogę postawić. Przecież na Przywiślu mieszka bardzo dużo starszych osób, a tutaj naprawdę wystarczy chwila nieuwagi i może się to źle skończyć - opowiada wzburzonym głosem starsza pani, która zadzwoniła do naszej redakcji.

DZIURA NA DZIURZE

Dziurawy chodnik znajduje się w centrum miasta. Jest bardzo często używany przez przechodniów gdyż prowadzi zarówno na osiedle Przywiśle, jak i do dwóch szkół i przedszkola przy ulicy Kochanowskiego oraz przychodni na I-go Maja. Wzdłuż tych dwóch ulic położona jest elegancka kostka brukowa. Aby jednak przejść z ulicy Kochanowskiego na ulicę I-go Maja trzeba się nieźle nagimnastykować mijając dziury i wyrwy przy okrąglaku.

- Wczoraj szedłem tędy do przychodni, potknąłem się i przewróciłem. Teraz boli mnie noga. Trudno mi chodzić. To cud, że się nie połamałem - mówi Władysław z Tarnobrzega. - Wiem, że chodnik nie należy do prywatnego właściciela tylko jest miejski, ale od kilku lat nie można się doprosić tego, aby został on wyremontowany.

CO ROK NOWE TŁUMACZENIE

Minęło już pięć lat odkąd mieszkańcy osiedla Przywiśle pierwszy raz zwrócili się do tutejszego magistratu z prośbą o wyremontowanie chodnika. Odpowiedź prezydenta miasta była jednak negatywna. W piśmie, które otrzymali z urzędu napisane jest bowiem, że ze powodu ograniczonych środków finansowych taka inwestycja nie będzie wykonana w bieżącym roku, a chodnik nadal straszy przechodniów.

Jeszcze rok temu urzędnicy z tarnobrzeskiego magistratu tłumaczyli fakt, że pechowy odcinek ulicy Kochanowskiego nie został do tej pory wybrukowany kostką, ponieważ Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej będzie realizowało tam kolejny etap przebudowy wodociągów. Teraz tłumaczenie jest jeszcze inne. - Zabrakło środków finansowych na wykonanie tego zadania, poza tym pojawił się plan stworzenia w tamtym rejonie mini targowiska - mówi Paweł Antończyk, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Tarnobrzegu.

- Jeśli nie powstanie plac targowy, wtedy w 2010 roku w ramach bieżącego utrzymania dróg, zostanie położona nowa nawierzchnia na tym chodniku - kończy rzecznik.