Chór w 2015 roku znalazł się w topowej dziesiątce belgijskiego konkursu radiowego na interpretację piosenki "Viva la Vida" z repertuaru grupy Coldplay. Teraz publiczność w Stalowej Woli miała okazję posłuchać świetnego widowiska w wykonaniu 40-osobowego zespołu, dla którego muzyka dosłownie nie ma granic, gdyż chór doskonale czuje się w rozległym repertuarze: od Adele poprzez Boba Dylana, Queen czy Georga Gershwina po Mozarta!
Papillon w języku francuskim znaczy motyl. Chór z Evergem, pracując pod okiem zjawiskowej dyrygent Marie-Noëlle De Clercq, przeszedł przeobrażenie wzorem stadium rozwoju motyla i z 21-osobowej grupy początkowej osiągnął dojrzałą postać 40-osobowego zespołu. To, co jest charakterystycznego dla zespołu, to finezyjne, lekkie wykonywanie utworów przez śpiewaków prowadzonych kobiecą ręką. Ciekawostką jest to, że z zespołem nie mogła przyjechać akompaniatorka, natomiast świetnie zastąpił ją Bartosz Kanach.
Papillon przyjechał na zaproszenie Stowarzyszenia "Razem w Europie" oraz Chóru Kameralnego MDK. Zespoły są ze sobą zaprzyjaźnione, gdyż miały okazję poznać się podczas wspólnych występów w Evergem, w którym bardzo prężnie działa Vrienden van Polen (Stowarzyszenie "Przyjaciele Polski").
Przed przyjazdem do Stalowej Woli Belgowie odwiedzili Kraków. Koncert Chóru Papillon zainaugurował obchody jubileuszu 30-lecia Chóru Kameralnego, założonego i kierowanego przez Jerzego Augustyńskiego. W sierpniu tego roku Chór Kameralny wyjedzie do Belgii na koncerty.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STALOWOWOLSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?