Ekonomiści ostrzegają, że może sprawdzić się czarny scenariusz: cena chleba wzrośnie nawet do 4-5 zł. Od początku stycznia mąka na giełdach zdrożała o 25 procent. To automatycznie oznacza droższe makarony i wyroby cukiernicze. Jeśli dołożymy gwałtowny wzrost ceny paliwa (do 5 zł) i energii elektrycznej, żywność w sklepach wkrótce zdrożeje.
CIĄGŁA PODWYŻKA
Żywność ostro drożeje od połowy ubiegłego roku. Powodów jest kilka, a jednym z nich jest na pewno powódź, która tak brutalnie dotknęła Podkarpacie. Na ceny żywności wpływ miały też kataklizmy w Rosji czy też na Ukrainie.
Jednak największy wpływ na podwyżki miał wzrost podatku VAT na żywność nieprzetworzoną, na przykład jajka. Wszystkie czynniki zebrane w całość dały efekt końcowy, w postaci coraz wyższych cen.
- Pogoda w zeszłym roku była nieprzychylna dla rolników. Zalane zostały tysiące hektarów upraw. Efekty odczuwamy teraz. Okazuje się, że brakuje zwłaszcza pszenicy konsumpcyjnej, tej wysokiej jakości. Rolnicy widząc, co się dzieje, wstrzymują się ze sprzedażą i czekają aż ceny skupu będą wyższe. Drogie jest ziarno, więc automatycznie droższe są pasze dla zwierząt. To kółko wzajemnych zależności - tłumaczy Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywieniowej.
PRZYGOTUJMY SIĘ NA NAJGORSZE
Na podwyżki i ograniczenie wydatków powinniśmy się jednak przygotować, bo jak przewidują eksperci, wysokie ceny utrzymają się przynajmniej przez kilka najbliższych miesięcy. Jak wysokich podwyżek możemy się spodziewać?
W ubiegłym roku mieliśmy wzrost cen od 6 do 10 procent. Ten rok będzie kontynuacją 2010. Należy się spodziewać podwyżek na poziomie od 4 do 6 procent. Przez pierwszy kwartał będziemy płacić coraz więcej, ceny wyhamują dopiero przed wakacjami. Najdrożej będzie w lutym i marcu.
Według ekspertów, podwyżki cen większości artykułów żywnościowych mogą wynieść 5-6 proc. Jednym z powodów podwyżki jest światowy wzrost cen. Jak na razie w wielkich supermarketach i sklepikach osiedlowych nikt nie chce mówić o podwyżkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?