Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy w Nowej Dębie wszyscy boją się wyborczej rywalizacji z burmistrzem Wiesławem Ordonem?

Grzegorz Lipiec
Wiesław Ordon (na pierwszym planie), burmistrz miasta i gminy Nowa Dęba cieszy się ogromną popularnością i dlatego też nikt nie chce z nim konkurować w wyborach samorządowych, obawiając się totalnej klęski.
Wiesław Ordon (na pierwszym planie), burmistrz miasta i gminy Nowa Dęba cieszy się ogromną popularnością i dlatego też nikt nie chce z nim konkurować w wyborach samorządowych, obawiając się totalnej klęski. Grzegorz Lipiec
W Nowej Dębie do walki o stanowisko burmistrza zgłosił się tylko jeden kandydat i jest nim… Wiesław Ordon, urzędujący włodarz miasta i gminy. Jak się dowiedzieliśmy nikt nie chce stanąć w wyborcze szranki z Wiesławem Ordonem, bo obecny burmistrz cieszy się w całej gminie ogromnym poparciem. Miejska Komisja Wyborcza w Nowej Dębie wydłużyła czas oczekiwania na zgłoszenia kandydatów.

Zbigniew Kantorowicz, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Tarnobrzegu:

- W przypadku tylko jednego kandydata na włodarza gminy, głosowanie odbywać się będzie na zasadzie zakreślenia znaczka "X" w jednej z dwóch kratek: "POPIERAM" lub też "NIE POPIERAM". Jeśli w tym konkretnym przypadku kandydat na burmistrza Nowej Dęby uzyska 50+1 procent głosów pozytywnych zostaje włodarzem gminy, jeśli sytuacja będzie odwrotna to burmistrza wybiorą radni nowej kadencji. Jeśli rada nie dokona wyboru burmistrza w terminie dwóch miesięcy od dnia wyborów, jego obowiązki do końca kadencji pełni osoba wyznaczona przez Prezesa Rady Ministrów, na wniosek ministra do spraw administracji publicznej.

Wybory samorządowe 2010. KANDYDACI, SONDAŻE, WYNIKI

W nocy z środy na czwartek upłynął termin zgłaszania przez komitety wyborcze kandydatów na prezydentów, burmistrzów oraz wójtów. Mimo buńczucznych zapowiedzi opozycji w Nowej Dębie nikt nie odważył się wystartować w wyborach na stanowisko burmistrza tej gminy.

BYŁY ZAPOWIEDZI

W wielu polskich miastach i gminach o stanowisko włodarza "bije się" kilku lub kilkunastu kandydatów. W Nowej Dębie, jednak nikt nie chce konkurować w wyborach samorządowych z Wiesławem Ordonem, popieranym przez Komitet Wyborczy Wyborców "Nasz Samorząd".

- Były buńczuczne zapowiedzi opozycji, która miała wystawić swojego kandydata. Dzisiaj okazuje się, że nie ma nikogo chętnego - wyjaśnia Wiesław Ordon, burmistrz miasta i gminy nowa Dęba. - Trudno jest mi komentować poczynania innych komitetów wyborczych. Mogę tylko zapewnić, że jestem wraz ze swoimi współpracownikami solidnie przygotowany do rozliczenia moich obietnic sprzed czterech lat, a także mam pomysły, jak dalej powinno rozwijać się miasto i gmina Nowa Dęba.

JAK BĘDĄ WYGLĄDAŁY WYBORY?

Zapytaliśmy Zbigniewa Kantorowicza z tarnobrzeskiej Delegatury Krajowego Biura Wyborczego, jak będą wyglądać wybory na burmistrza Nowej Dęby, jeśli Wiesław Ordon będzie jedynym kandydatem.

- W przypadku tylko jednego kandydata na włodarza gminy, głosowanie odbywać się będzie na zasadzie zakreślenia znaczka "X" w jednej z dwóch kratek: "POPIERAM" lub też "NIE POPIERAM". Jeśli w tym konkretnym przypadku kandydat na burmistrza Nowej Dęby uzyska 50+1 procent głosów pozytywnych zostaje włodarzem gminy, jeśli sytuacja będzie odwrotna to burmistrza wybiorą radni nowej kadencji - mówi Zbigniew Kantorowicz.

Teraz trudno powiedzieć, jaki polityczny kształt będzie miała rada miasta i gminy Nowej Dęby, która to zostanie wybrana w listopadowych wyborach samorządowych. Co się stanie jeśli rada nie dokona wyboru burmistrza w terminie dwóch miesięcy od dnia wyborów? Jego obowiązki do końca kadencji będzie pełnić osoba wyznaczona przez Prezesa Rady Ministrów, na wniosek ministra do spraw administracji publicznej.

CZAS DO WTORKU

Miejskiej Komisji Wyborczej w Nowej Dębie nie pozostało nic innego, jak tylko wydłużyć termin zgłaszania się kandydatów do stanowiska włodarza miasta i gminy do 2 listopada, do godziny 24.

Tymczasem na giełdzie nazwisk, nie widać żadnych konkurentów, którzy mogą ubiegać się o fotel burmistrza miasta i gminy Nowa Dęba. Jerzy Sudoł będzie ubiegał się o mandat radnego powiatu tarnobrzeskiego, była konkurentka Wiesława Ordona, Maria Mroczek chce być nowodębską radną. Były burmistrz Józef Czekalski odszedł na polityczną emeryturę. Długo mówiło się o tym, że w wyborcze szranki stanie Bogdan Tomczyk, sekretarz gminy Baranów Sandomierski, popierany przez Platformę Obywatelską, ale ostatecznie skończyło się tylko na przedwyborczych plotkach.

O sprawie będziemy Państwa informować na bieżąco.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie