Badania wykazują, że nieco więcej niż połowa ankietowanych osób wybiera wodę niegazowaną a zaledwie niespełna 4,5 procent - wodę smakową. Te ostatnie dane wcale mnie nie dziwią, bo woda smakowa po prostu smakuje chemią, a nie owocami. Tak przy okazji kupując wodę w sklepie, koniecznie trzeba poczytać jej skład na opakowaniu. Niekiedy bowiem w butelce kupionej sklepie wcale nie ma wody mineralnej, lecz zwykła „kranówa”. Taka, od której w czajniku tworzy się kamienny osad. Nie z taką intensywnością, jak po „kranówie”, ale się tworzy. Zazwyczaj taka woda w sklepie ma promocyjną, niską cenę. Zanim zatem kupimy wodę w sklepie, sprawdźmy skład fizykochemiczny. Bo tylko dobra woda zdrowia doda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?