Huta Stalowa Wola nie miała stoiska wewnątrz hali. Na zewnętrznym stoisku zaprezentowała 155-milimetrową armato-haubicę krab na nowoczesnym podwoziu, powstałym dzięki współpracy z koreańskim gigantem HTW, 120-milimetrowy moździerz samobieżny rak na podwoziu gąsienicowym oraz platformę minowania narzutowego baobab.
- Każdy z tych wyrobów, obserwowany chociażby przez pryzmat historii wystaw w Kielcach, stanowi odrębne zagadnienie, bardzo ważne dla budowania narracji procesu zaspokajania potrzeb Wojska Polskiego przez rodzimy przemysł - mówi Bartosz Kopyto, rzecznik prasowy HSW. - Zarówno armato-haubica, jak i nasz ultranowoczesny moździerz samobieżny to rdzeń naszego biznesu obecnie. Bardzo dbamy o to, by te wyroby trafiały do wojska na czas, a poziom jakości naszych wyrobów był więcej niż satysfakcjonujący.
Łyżką dziegciu jest to, że huta nie miała swojego stoiska, a jej oferta utonęła w zalewie wyrobów Polskiej Grupy Zbrojeniowej. I trochę nas to martwi - mówi Henryk Szostak, szef związkowej "Solidarności" HSW. - Gdzieś zgubiono autonomię spółek o tak wielkim dorobku przemysłowym, jak huta czy chociażby Mesko. Trochę się to nam nie podoba - mówi Szostak. Przy krabie i raku ktoś postawił nawet auta i przedstawiciele huty gorączkowo zabiegali o ich usunięcie.
Stoisko w hali miała Huta Stali Jakościowych ze Stalowej Woli, należąca niegdyś do Huty Stalowa Wola. Prezentowała serię cienkich blach pancernych o nazwie armstal o różnym stopniu odporności na przebicie. Ze Stalowej Woli pochodzi także spółka Mista, producent równiarek drogowych. Pokazała lekki pancerny wóz oncilla, z nowym wyposażeniem, przeznaczonym do zwalczania terrorystów. To platforma, która podnosi żołnierzy formacji antyterrorystycznej na piętra budynku.
Na stoisku Polskiej Grupy Zbrojeniowej pokazały się Zakłady Metalowe „Dezamet” z Nowej Dęby. W ofercie mają amunicje średnio- i wielkokalibrową kalibru od 40 do 155 milimetrów.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?