MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gromnice na placu targowym w Stalowej Woli

Zdzisław Surowaniec
Gromnice sprzedawane przed dniem Matki Boskiej Gromnicznej w Stalowej Woli.
Gromnice sprzedawane przed dniem Matki Boskiej Gromnicznej w Stalowej Woli. Zdzisław Surowaniec
- Usłyszałem prognozę, że będzie zero stopni, to przyjechałam. A tu jest minus dziesięć stopni - narzekał sprzedawca spod Kraśnika, który ustawił stragan na placu targowym w Stalowej Woli. Przykrył warzywa workami, żeby mu nie przemarzły i odchylał worki, kiedy przychodził klient. A klientów było mało.

Tym razem ciekawostka był stragan z gromnicami. A to dlatego, ze w niedzielę było święto Ofiarowania Pańskiego, w Polsce obchodzone jako święto maryjne pod nazwą Matki Boskiej Gromnicznej.

Już drugi tydzień nie zjawił się handlarz jaj spod Połańca, a sprzedawcy, którzy do tej pory handlowali jajami pod namiotem, stali jak przed tygodniem w dostawczej ciężarówce. Mimo braku konkurencji, nie szaleli z cenami, jaja były od 25 do 50 groszy.

Na stragan z warzywami na otwartym powietrzu zdecydowało się tylko dwóch rolników. Mimo mroźnej pogody ceny nie odbiegały od tych sprzed tygodni, kiedy było jako tako ciepło. Zresztą konkurencja są bliskie supermarkety i hala targowa, gdzie są stragany z popularnie nazywaną zieleniną. Na zewnątrz handlowano tym, co nie przemarznie. Sporo było suszonych owoców. Suszone jabłka po 15 zł i gruszki po 18 zł za kilo, morele po 20 zł, żurawina - 25 zł, wędzone śliwki kalifornijskie po 20 zł, węgierski i wędzone śliwki po 18 zł.

Łuskane włoskie orzechy są od 25 do 30 zł. Są także cytrusy - klementynki od 4 do 5 zł za kilo. A winogrona po 7 i 10 zł za kilo, kiwi po 4 zł za koszyczek, cytryny po 5 zł za kilo. Ziemniaki po 1,50 zł za kilogram.

Kapustę białą można było kupić po 2,00 zł za kilogram, dorodna włoska od 2 do 3,50 zł, czerwona po 2 zł. Cebula wolska bez zmian po 2 zł za kilo (ale była także po 2,50 zł). - Na kupowanie cebuli, żeby wypuściła zielone bąki jest jeszcze za wcześnie. Ta cebula nie wypuści zielonego - powiedział sprzedawca.

Korzeń pietruszki od 3 do 4,00 zł za kilo, marchwi od 1,20, 1,80 do 2 zł za kilo, buraki po 1,50 do 2 zł za kilo. Fasola jasiek bez zmian po 14, 15, 16 zł za kilo. Seler był od 4 do 5 zł za kilogram, por od 70 groszy do 2 zł za sztukę, brukselka była po 6 zł za kilo. Pojedyncze główki czosnku są w cenie od 50 groszy (drobny) do 1,50 zł (duże główki), ale dziesięć sztuk uplecione w warkocz i przystrojone kolorowymi ziołami i jarzębiną, są w cenie 6 zł.

Papryka droga, po 10 zł za kilo, jak w hipermarkecie. Pomidory są już tylko z importu, po 11 zł za kilogram. Jabłka są dostępne najczęściej w cenie od 2 zł, poprzez 2,50 do 3,50 zł za kilo. Wybór jarzyn nie był tak duży, jak w czasach, kiedy na placu targowym stał stragan przy straganie. Na to trzeba będzie poczekać do lata. Bo przed nami przednówek i z każdym tygodniem jarzyny będą miały mniejszą wartość i smak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie