Ekshumacja i rozpoznanie zostały przeprowadzone w dniach 30 marca – 1 kwietnia br. na cmentarzu parafialnym w Markowej oraz w Zakładzie Patomorfologii z Pracownią Histopatologii i Cytologii Wojewódzkiego Szpitala im. św. Ojca Pio w Przemyślu. Rekognicja została dokonana przez IPN na wniosek abpa Adama Szala, metropolity przemyskiego, po uzyskaniu pozwolenia odpowiednich władz cywilnych oraz Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych Stolicy Apostolskiej.
- Żeby relikwie można było przenieść do kościoła, oddawać im publiczną cześć i modlić się za ich przyczyną, dokonuje się takiego wydobycia i przeniesienia, a rozpoznanie jest potwierdzeniem informacji historycznych mówiących o śmierci męczeńskiej – wyjaśnia w wypowiedzi dla PAP ks. Bartosz Rajnowski, kanclerz przemyskiej Kurii.
Prace ekshumacyjne oraz oględziny doczesnych szczątków prowadził zespół biegłych w składzie: Agata Thannhäuser – antropolog; dr n. med. Łukasz Szleszkowski – specjalista medycyny sądowej (oboje z Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu); Jan Jagiełło – archeolog z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN; Wojciech Pydziński – kierownik Zakładu Patomorfologii z Pracownią Histopatologii i Cytologii Wojewódzkiego Szpitala im. św. Ojca Pio w Przemyślu. Stronę kościelną reprezentował Trybunał Biskupi. W pracach komisji uczestniczył również ks. dr Witold Burda, postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Rodziny Ulmów. Instytut Pamięci Narodowej reprezentowali: dr Mateusz Szpytma, zastępca prezesa IPN, oraz Joanna Sulej-Piskorz, zastępca dyrektora Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa.
Przeprowadzone czynności ekshumacyjne wykazały, że doczesne szczątki rodziny Ulmów są całkowicie zeszkieletowane, pozbawione tkanek miękkich, lekkie, suche i odtłuszczone, objęte zmianami erozyjnymi i nie stanowią zagrożenia epidemiologicznego. Po zakończeniu rekognicji zostały one złożone w specjalnie przygotowanym i stosownym – wybranym przez abpa Adama Szala – miejscu, gdzie będą oczekiwać na moment, kiedy zostaną przewiezione do kościoła parafialnego w Markowej przy okazji beatyfikacji rodziny Ulmów.
„Uczestniczenie w ekshumacji/rekognicji Rodziny Ulmów było dla mnie pod wieloma względami czymś niezwykle wyjątkowym. Nie zapomnę tych chwil do końca życia. Dziękuję wszystkim zaangażowanym za profesjonalną pracę” - napisał Mateusz Szpytma na swoim koncie na Facebooku. Zastępca prezesa IPN jest spokrewniony z Wiktorią Ulmą, która była siostrą jego babci i matką chrzestną taty. Jak zaznaczył Szpytma, tylko tyle może powiedzieć w tej sprawie (wszystkie osoby zaangażowane w rekognicję złożyły przysięgi przewidziane w prawie kanonizacyjnym).
Miejsce dotychczasowego pochówku rodziny Ulmów będzie dostępne dla osób odwiedzających cmentarz parafialny w Markowej, a grób zostanie przywrócony do pierwotnego stanu dzięki staraniom IPN.
Wiktoria i Józef Ulmowie oraz ich siódemka dzieci (w tym jedno nienarodzone) zostali zamordowani 24 marca 1944 r. przez niemiecką żandarmerię za ukrywanie ósemki Żydów. Śmierć ponieśli również Żydzi, którym Ulmowie udzielili schronienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?