Baranów Sandomierski w obliczu tragedii, jaka dotknęła mieszkańców gminy Gorzyce i Tarnobrzeg, mówi o wielkim sześciu. Wały na Wiśle i Babulówce wytrzymały napór ogromnej fali. Jednak woda nie ominęła gminy. Woda z kanału młodochowskiego i chorzelowskiego podtopiła Dymitrów Duży, Dymitrów Mały i ulicę Zamkową. Wypompowywanie wody z piwnic, posesji i pól, trwało kilkanaście dni. Teraz przyszedł czas na decyzje, które mogą zapobiec powtórce scenariusza. O konieczności udrożnienia kanałów na ostatniej sesji rady powiatu tarnobrzeskiego mówił radny Kazimierz Ślęzak. - Otrzymuję wiele pytań, na które nie wiem, jak odpowiadać - tłumaczył się radny Ślęzak.- Wisła nas nie zalała i nam nie zagroziła, ale część gminy została zalana przez wodę z kanałów. Szczególnie niebezpieczny był kanał młodochowski. Trudno porównywać Gorzyce, które dotknęła wielka tragedia z naszą gminą, ale należy podjąć kroki, by w przyszłości gmina nie była już podtapiana.
Radny zasugerował, by Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego wykonało analizę sytuacji na kanale młodochowskim, szczególnie w rejonie zalanej ulicy Zamkowej. - Miałbym także prośbę, by we wnioskach unijnych, jakie powiat będzie przygotowywał, uwzględnić ulicę Zamkową do ponownego remontu, gdyż jej nawierzchnia wskutek podtopień została uszkodzona.
Wacław Wróbel, tarnobrzeski starosta, przyjął sugestie radnego. - Musimy zapoznać się z tematem - stwierdził. - Wiemy, że gmina została podtopiona, ale trzeba sprawdzić, w jakim stanie są kanały.
Więcej o planach na temat udrożnienia kanałów, które od 19 maja dwukrotnie podtopiły gminę Baranów, mówi tamtejszy samorząd. - Przez nasz teren biegną dwa kanały fabryczny i młodochowski - wylicza Burmistrz Mirosław Pluta. - O ile ten pierwszy, który biegnie od Skopania Fabrycznego w stronę Wisły jest systematycznie czyszczony przez nasze służby, o tyle ten drugi podlega podkarpackiemu zarządowi urządzeń wodnych i melioracji. Każdego roku przypominamy dyrekcji zarządu o konieczności jego udrażniania. Prace są prowadzone, ale jednak kanał zapycha się.
Dlatego zdaniem lokalnych władz, zarówno na kanale fabrycznym, jak i młodochowskim, należy wybudować przepompownię, która udrożni przepływ wody. Propozycje zostały zgłoszone podkarpackiej dyrekcji zarządu urządzeń wodnych i melioracji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
