Ale nie podkarpackiego posła Mieczysława Kasprzaka, lecz popularny przed laty magnetofon, produkowany w Zakładach im. Marcina Kasprzaka.
Archaiczny obecnie sprzęt jest tak prosty w obsłudze, że - zdaniem ludowców - nawet politycy Prawa i Sprawiedliwości będą umieli go obsłużyć.
- Symbolem IV Rzeczpospolitej stały się podsłuchy - mówi poseł Jan Bury. - Tymczasem okazuje się, że minister Zbigniew Ziobro nie potrafi obsługiwać skomplikowanych urządzeń elektronicznych.
Dlatego ludowcy postanowili przesłać do siedziby Prawa i Sprawiedliwości magnetofon "Kasprzak" i kilkanaście kaset. Na kasetach są naklejki (np. Kwaśniewski, Tusk, ale i Kuchciński, bo "swoich tez podsłuchują"), które mają ułatwić podsłuchującym pracę.
- Porucznik Borewicz z serialu "07 zgłoś się" posługiwał się takim sprzętem i był skuteczny - powiedział Bury.
Telewizja polityczna
Zdaniem polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego uruchomienie kanału TVP Info drastycznie naruszyło ustawę o radiofonii i telewizji. Ich zdaniem przyznane publicznej telewizji częstotliwości są wykorzystywane w sposób niezgodny z przepisami.
- Telewizja służy obecnie PiS-owskiej władzy - mówi poseł Jan Bury. - Np. w TVP Info ciągle transmitowane są konferencje prasowe ministrów i polityków rządzącej partii.
Mikrofon nie wytrzymał
Nie był to koniec wątków technicznych na konferencji PSL. Ryszard Pacławski, były wicedyrektor Programu 3, przekonywał na konferencji prasowej, że za rządów ludowców władza nie wpływała na telewizję. W tym momencie mikrofon Radia Via spadł na podłogę.
Dziennikarze uznali, iż nie mógł znieść tak mijających się z prawdą tłumaczeń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?