MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy mężczyzna zdradza kobietę

Beata ALUKIEWICZ <a href="mailto:[email protected]" target="_blank" class=menu>[email protected]</a>
Jeśli gaśnie erotyzm między małżonkami, to zazwyczaj - w mniemaniu mężczyzny - winna jest kobieta: zestarzała się, nie nosi seksownej bielizny, jej ciało już się opatrzyło...
Jeśli gaśnie erotyzm między małżonkami, to zazwyczaj - w mniemaniu mężczyzny - winna jest kobieta: zestarzała się, nie nosi seksownej bielizny, jej ciało już się opatrzyło...

Mężczyźni mogą kochać swoje żony, ale to nie przeszkadza im w krótkim wypadzie "na jeden numerek" czy nawiązywaniu przelotnych flirtów. Nie czują z tego powodu wyrzutów sumienia i nie traktują takiej "miłości" jak zdrady.

Z raportów opracowywanych na zlecenia polskich seksuologów wynika, że z usług agencji towarzyskich korzysta średnio dziesięć procent mężczyzn. Ale co ciekawe, przepytane na tę okoliczność prostytutki, panienki na godzinę czy numerek uparcie twierdzą, że przychodzącym panom nie chodzi wyłącznie o seks. Wielu chce porozmawiać, wyżalić się, że jest tak, jak w piosence Pietrzaka: "żona go nie rozumie, wcale ze sobą nie śpią". Nie do końca, albo wcale zgadzają się z tym psycholodzy i seksuolodzy.

Bez uczucia

- Podstawową przyczyną korzystania z płatnej miłości jest zaspokojenie swoich potrzeb seksualnych - uważa seksuolog prof. Zbigniew Lew - Starowicz. -Często korzystają z usług prostytutek właśnie dlatego, że mają potrzebę seksu bez więzi uczuciowej.

Zgadza się z tym psycholog, Krzysztof Gąsior. - Jeżeli mężczyzna zaczyna zdradzać kobietę, gdyż coś dzieje się złego w ich małżeństwie, to raczej zaczyna flirtować w pracy, podrywać znajome, a nie idzie do agencji - tłumaczy psycholog. -Dom z czerwoną latarnią w tle odwiedza wtedy, gdy chce rozładować swoje napięcie. Czasami robi to przez przypadek, po pijanemu. Czasami przeżywa kryzys i chce się wyżyć. Albo po prostu chce spróbować takiej miłości, jakiej nie ma odwagi uprawiać ze stałą partnerką.

Inną przyczyną, na którą zwracają uwagę psycholodzy i seksuolodzy jest... wygoda. W naszym kraju funkcjonuje model miłości romantycznej do momentu ślubu. Kiedy padną słowa przysięgi, panowie przestają uwodzić, zalecać się, kupować prezenty. Uważają, że już wystarczy zalotów. Następuje znużenie. A w agencji towarzyskiej nie muszą się starać, to kobiety spełniają ich życzenia. I nie muszą się wysilać, by je zaspokoić.

Przerwa na seks

O tym, że to właśnie czysty seks, a nie potrzeba zrozumienia, przyciąga panów do domów uciech, świadczy też pora intymnych wizyt. To wcale nie jest tak, że najlepsza jest wieczorem, nocą, że wówczas dodatkowo swoje robi nastrój. Otóż okazuje się, że mężczyźni bardzo chętnie swoje zakazane numerki odbywają rano. Urywają się na godzinę, dwie z pracy, zaspakajają swoją potrzebę (a u panów ochota na seks jest większa do południa niż nocą) i wracają do obowiązków służbowych. Tak jest wygodniej. Szybko i bezpiecznie. Nie tak często też, jak moglibyśmy przypuszczać żądają seksu ekstremalnego: preferują raczej stosunki tradycyjne z grą wstępną.

Bez kompromitacji

Prof. Lew - Starowicz zwraca uwagę na jeszcze jedną przyczynę korzystania z płatnego seksu. -W pewnym wieku mężczyzna zaczyna mieć kłopoty z potencją - tłumaczy seksulog. - Przed żoną nie chce się skompromitować, boi się też innego stałego związku. W agencji jest człowiekiem anonimowym, nie ważne, czy mu wyjdzie, czy nie, ale dziewczyna nie ma prawa się z niego śmiać czy mieć pretensji. Nie przeżywa upokorzenia, a jeżeli nawet, to nikt o tym nie wie. Tam zawsze jest macho, może nawet później się przechwalać - tego się nie zweryfikuje.

Miłość w agencji ma być sprawdzeniem się, potwierdzeniem swojej męskości. Jeżeli w domu coś nie wychodzi, to zazwyczaj - w mniemaniu mężczyzny - winna jest kobieta: zestarzała się, nie nosi seksownej bielizny, jej ciało już się opatrzyło. Szuka więc innych podniet, a te daje mu prostytutka. Tyle, że najczęściej okazuje się, że potrzebna mu jest nie odmiana, ale porada dobrego seksuologa.

Klienci agencji towarzyskich preferują seks klasyczny - ponad 80 procent, oralny i masaż erotyczny - 70 procent (zapytani panowie podawali dwie odpowiedzi). W dalszej kolejności dopiero striptease, seks analny i sado-maso - zaledwie 3 procent. Natomiast najlepsze godziny na odwiedziny w agencji, to...8-16 (30 procent korzystających panów), godz. 16-20 ( 24 procent), godz. 20-24 (19 procent), a po godz. 24 zaledwie 10 - procent.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kiedy mężczyzna zdradza kobietę - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie