Konferencja o zbiorniku w Machowie z polityką w tle

Otwarty charakter

Otwarty charakter

Konferencja naukowa "Zbiornik Machowski - szansa rozwoju gospodarczego oraz turystycznego naszego regionu" miała miejsce 23 września w auli Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnobrzegu. Konferencja miała charakter otwarty, czyli każdy mógł na nią przyjść, posłuchać osoby, które przygotowywały referaty, a także zabrać głos w dyskusji.

Sam poszkodowany daje do zrozumienia, że jest to zemsta władz miasta za to, że Tadeusz Gospodarczyk będzie ubiegał się o fotel prezydenta Tarnobrzega. Magistrat zaprzecza, twierdząc, że nikt nikomu "nie kneblował" ust.

Pod koniec września w auli Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnobrzegu prezydent Tarnobrzega zorganizował konferencję naukową "Zbiornik Machowski - szansa rozwoju gospodarczego oraz turystycznego naszego regionu". Do udziału w dyskusji o przyszłości Jeziora Machowskiego zaproszono samorządowców, urzędników, społeczników oraz przedsiębiorców, a oprócz kilkugodzinnej dyskusji każdy z uczestników otrzymał wszystkie referaty "zebrane" w jednej publikacji.

STARTUJESZ I NIE MÓWISZ

Do naszej redakcji trafił jednak mail od Tadeusza Gospodarczyka, prezesa Jacht Klubu Kotwica w Tarnobrzegu, kandydata na prezydenta Tarnobrzega z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego, który miał wygłosić w trakcie konferencji referat zatytułowany "Żeglarski Zbiornik".
Tadeusz Gospodarczyk pisze, że po ogłoszeniu woli startu w wyborach samorządowych głos został mu odebrany. Komandor Jacht Klubu Kotwica nie pojawił się na konferencji, a referat w jego zastępstwie wygłosił Andrzej Borowy. Sam Tadeusz Gospodarczyk nie krył oburzenia, jasno dając do zrozumienia, że nie mógł wygłosić swoich poglądów dotyczących Zalewu Machowskiego, ze względów politycznych, bo nagle stał się konkurentem wyborczym Jana Dziubińskiego, urzędującego prezydenta Tarnobrzega.

DYSKUSJA A NIE KAMPANIA

Andrzej Wójtowicz, zastępca prezydenta Tarnobrzega, który był obecny na konferencji uważa, że nikt nikomu nie odbierał prawa do wyrażania swoich poglądów dotyczących Zalewu Machowskiego.
- Organizatorzy konferencji "Zbiornik Machowski - szansa rozwoju gospodarczego oraz turystycznego naszego regionu" nikomu nie odbierali prawa do zabierania głosu - wyjaśnia Andrzej Wójtowicz. - Z panem Tadeuszem Gospodarczykiem rozmawiałem kilka dni przed konferencją i powiedziałem tylko tyle, że konferencja nie jest miejscem na robienie kampanii wyborczej. Nie było w ogóle mowy o "zamykaniu ust" z powodu zbliżających się wyborów samorządowych.