Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Li Qian nie gra już w MŚ! W niemieckim szpitalu usunięto jej wyrostek robaczkowy

Piotr Szpak
Nie tak wyobrażała sobie Li Qian udział w mistrzostwach świata w Dusseldorfie.
Nie tak wyobrażała sobie Li Qian udział w mistrzostwach świata w Dusseldorfie. Grzegorz Lipiec
Tenisistka stołowa Siarki-ZOT Tarnobrzeg Li Qian w szpitalu w Dusseldorfie przeszła zabieg usunięcia wyrostka robaczkowego. Jej stan jest dobry. Reprezentantka Polski musiała jednak zrezygnować z występu w mistrzostwach świata.

Dziś po południu pisaliśmy:

Tenisistka stołowa Siarki-ZOT Tarnobrzeg Li Qian przebywa w szpitalu w Dusseldorfie. Zostanie w nim na noc, ale prawdopodobnie jej pobyt w nim będzie dłuższy. Cały czas przechodzi badania, sukcesywnie będą znane ich wyniki, ale lekarze o ich wynikach nie informują. To sprawa prywatności zawodniczki.

Li Qian poczuła się źle po środowych spotkaniach. W hotelu biała coraz większe bóle. Kapitan drużyny Siarki-ZOT Tarnobrzeg Kinga Stefańska, która wyjechała z „Małą” na mistrzostwa świata do Dusseldorfu w roli jej sparing partnerki zadziałała bardzo szybko. Najpierw powiadomiła trenera na-szej żeńskiej reprezentacji Michała Dziubańskiego, a ten poinformował o zaistniałej sytuacji lekarza reprezentacji Niemiec. Medyk zza naszej zachodniej granicy gdzie ujrzał Li Qian zadziałał bardzo szybko. Li Qian została przetranspor-towana do Niemieckiego szpitala. Tam przeszła serię badań.

- Najważniejsze, że trochę się przespała, a to wiadomo że sen pomaga organizmowi w walce z dolegliwościami. Cały czas jestem w kontakcie z Kingą, która cały czas jest przy „Małej” – powiedział nam trener i menażer drużyny Siarki-ZOT Tarnobrzeg Zbigniew Nęcek.

W czwartek o godzinie 11.15 Li Qian oraz jej deblowa partnerka, reprezentantka Ho-landii Li Jie miały zmierzyć się z Hinduskami Mariką Batrą, Moumą Das o awans do ćwierćfinału turnieju deblowego. Hinduski wygrały oczywiście walkowerem. Na godzinę 16.15 Li Qian miała zaplanowany mecz czwartej rundy singla z Chinką Mu Zi. Ten pojedynek także muaisał a oddać walkowerem.

Dwa lata temu Li Qian i Li Jie zdobyły brązowy medal mistrzostw świata rozgrywa-nych w Chińskim Suzhou. W Dusseldorfie tego sukcesu już nie powtórzą.
***

Aktualizacja z godziny 22:15:

Kinga Stefańska, przyjaciółka Li Qian i koleżanka z reprezentacji napisała przed momentem na swoim Facebooku:

"Li Qian czuje się bardzo dobrze po dzisiejszym zabiegu usunięcia wyrostka robaczkowego. Jest pod bardzo dobrą opieką lekarzy ze szpitala Florence-Nightingale-Krankenhaus. Przekazuje podziękowania wszystkim, którzy martwili się o jej stan zdrowia."
Wydaje się, że najgorsze za "Małą".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie