- Kontrole placów zabaw i urządzeń służących najmłodszym mieszkańcom Tarnobrzega odbyły się z naszej inicjatywy - zapewnia Robert Kędziora, po. komendanta Straży Miejskiej w Tarnobrzegu. - Zabawa zabawą, ale bezpieczeństwo ponad wszystko. Obejrzeliśmy piaskownice, huśtawki i inne urządzenia stojące na placach administrowanych przez Tarnobrzeską Spółdzielnię Mieszkaniową, Spółdzielnię Mieszkaniową "Siarkowiec" oraz Tarnobrzeskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego.
KRĘCENIE I HUŚTANIE
Wychodząc w teren strażnicy opracowali mapę kontroli. Wszystko po to, by dotrzeć na teren wszystkich osiedli. Tych leżących w centrum miasta, jak i na terenie osiedli rolniczych. Wyprawa na place okazała się bardzo owocna. Po bliższym przyjrzeniu się urządzeniom, huśtaniu i kręceniu, okazało się bowiem, że wiele urządzeń wymaga naprawy, a uszkodzone lub częściowo niesprawne huśtawki mogą zagrażać bezpieczeństwu najmłodszych.
Po opuszczeniu każdego placu, strażnicy sporządzali notatki, na których wyszczególnili to, co trzeba naprawić lub poprawić. Lista pokontrolnych zaleceń była długa. - Mamy 27 wniosków pokontrolnych - wylicza Robert Kędziora. - Najczęstsze przewinienia to zniszczone uchwyty przy śrubach, brak desek, zerwane łańcuchy - wylicza. - To także brak regulaminu lub nieczytelne tablice.
Jak wynika z zaleceń pokontrolnych, nie ma w Tarnobrzegu osiedla, którego wszystkie place zabaw znajdowałyby się w idealnym stanie. - Są miejsca, do których nie mieliśmy zastrzeżeń, od tablic z regulaminem, po sprawne urządzenia - dodaje po. komenda. - Ale są i takie, gdzie lista uchybień była poważna.
Z PRACOWNIKIEM NA PLAC
Wnioski pokontrolne zostały rozesłane do administratorów osiedli. Do końca tego tygodnia, usterki mają być naprawione. W przyszłym tygodniu strażnicy ponownie ruszą w teren, by sprawdzić, co zostało zbagatelizowane. - Jeśli okaże się, że nasze zalecenia nie zostały wprowadzone w życie, wówczas poprosimy pracowników administracji i pokażemy im na miejscu, co należy zrobić - zapowiada Robert Kędziora. - Jeśli poprawy nie będzie, administrator może otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Jeśli będzie miał w swoich zasobach pięć lub sześć wadliwych placów, to otrzyma tyle samo mandatów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?