Liderami w piciu alkoholu nie jesteśmy

Stereotyp pijanego Polaka odchodzi w nieznane. Z najnowszych danych Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że pijemy mniej niż przeciętny Europejczyk. Jeśli już chcemy się napić, to wybieramy piwo, rzadziej jest to wódka.

Rocznie statystyczny dorosły Polak wypija 82,5 litra alkoholu. Jak wypadamy pod tym względem na tle innych krajów?

LICZBY NIE KŁAMIĄ

Więcej od nas piją narody, o których mówi się, że mają wysoką kulturę picia alkoholu, jak Czesi (95,8 litrów), Niemcy (99,5 litrów). Absolutnymi liderami są Estończycy (118,4 litrów) oraz Finowie (99,5 litrów).

- Gdy spojrzymy na liczby, wiele państw, w tym naszych sąsiadów, zostawia nas daleko w tyle, jeśli chodzi o ilości wypijanego alkoholu - komentuje Leszek Wiwała, prezes Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy.

Główny Urząd Statystyczny przygotował zestawienie regionalne rocznego spożycia alkoholu. Statystyczny mężczyzna wypija 4,5 litra alkoholu, u kobiet jest to 0,78 litra. Najwięcej mężczyźni piją na południu kraju, w województwach śląskim, dolnośląskim, opolskim, a kobiety w województwach pomorskim i mazowieckim. Najmniejsza ilość alkoholu spożywana jest przez mężczyzn w Wielkopolsce, a przez kobiety w województwie świętokrzyskim. Mieszkańcy województwa podkarpackiego piją mniej alkoholi niż średnia krajowa: 4,38 litra - mężczyźni, 0,62 litra - kobiety.

Które alkohole wybieramy najczęściej? Najwyższe jest spożycie piwa - 56,2 procent, potem są to wirusy spirytusowe - 35,4 procent i wino - 8,4 procent.

WŚRÓD MŁODZIEŻY

Problem sięgania przez młodzież po alkohol był również niedawno badany przez Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Rzeszowie.

Wyniki analizy są zatrważające. Na Podkarpaciu 35 procent dzieci w wieku 11-12 lat próbowało już alkoholu. Co najgorsze 10 procent gimnazjalistów oraz uczniów szkół ponadgimnazjalnych raz w miesiącu upija się na umór. 80 procent młodych w wieku 15-17 lat sięga po alkohol w wakacje, 15 procent uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych pije 2-3 razy w tygodniu.

ZAGROŻENIE DLA ZDROWIA

Specjaliści od uzależnień ostrzegają, że po każdym przesadnym piciu następuje uszkodzenie komórek mózgowych, wątroby i naczyń wieńcowych. Zwiększa się tolerancja na alkohol, początkowo można wypijać dwa, trzy piwa, po pewnym czasie bawimy się dobrze dopiero po pięciu, z czasem jesteśmy prawdziwie towarzyscy po siedmiu. Samemu ciężko jest zauważyć, że wpadamy w chorobę alkoholową, ale inni zobaczą to znacznie szybciej.

Co można zatem zrobić, aby chronić młodzież przed uzależnieniem od alkoholu? Miejskie i gminne komisje do spraw rozwiązywania problemów alkoholowych na bieżąco kontrolują punkty sprzedaży, sprawdzając czy sklepikarze sprzedają alkohol nieletnim. - Strażnicy interweniują rocznie 1300 razy w sprawie łamania zapisów ustawy o przeciwdziałania alkoholizmowi. Niestety coraz częściej zauważamy, że wśród młodzieży jest coraz więcej miłośników spożywania alkoholu "pod gołym niebem" - mówi Robert Kędziora, komendant Straży Miejskiej w Tarnobrzegu. - Na przykład, aż 45 nietrzeźwych odwoziliśmy do miejsca zamieszkania.