MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Linea zamiast albei

Robert Felczak
Zwężająca się maska, potężny wlot powietrza, duże reflektory wyglądają elegancko, a zarazem dynamicznie.
Zwężająca się maska, potężny wlot powietrza, duże reflektory wyglądają elegancko, a zarazem dynamicznie. R. Felczak
W weekend w salonach fiata zadebiutował nowy sedan włoskiego koncernu - model linea.

Konkurencyjny stosunek ceny do wartości. Tak w największym skrócie można określić najnowszy samochód fiata - sedana o nazwie linea, który zastępuje model albea.

Według fiata linea ma odegrać pierwszoplanową rolę w swojej klasie, w której konkurują najlepsi producenci na świecie. Patrząc na to auto z zewnątrz można taką deklarację potraktować poważnie. Nadwozie ma czyste, proste, miękkie linie, dzięki czemu linea prezentuje się bardzo elegancko, a zarazem dynamicznie.
Rozczarowuje niestety wnętrze. Deska rozdzielcza jest brzydka, a materiały, dbałość o szczegóły i jakość wykończenia pozostawiają wiele do życzenia. Zupełnie jakby styliści włoskiego koncernu skupili się na wprowadzonym niedawno do sprzedaży modelu bravo, a lineę zaprojektowali “po godzinach".
Konkurencja tego modelu może obawiać się natomiast gabarytów linei. Na brak miejsca we wnętrzu tego aut nie można bowiem jednak narzekać. Czterodrzwiowy sedan mierzy 4,56 metra długości, 1,73 metra szerokości i 1,5 metra wysokości przy rozstawie osi wynoszącym 2,6 metra. Jej bagażnik może pomieścić 500 litrów. Przestrzeni jest więc w nim pod dostatkiem.

Najtańsza wersja fiata linea z silnikiem beznynowym o pojemności 1,4 litra i mocy 77 koni kosztuje 39 990 złotych. Diesel - 1,3/90 KM - jest droższy o 10 000 złotych. W obu przypadkach za taką kwotę otrzymamy w standardzie ABS z EBD, dwie poduszki powietrzne, centralny zamek, elektrycznie sterowane szyby przednie, przednie reflektory halogenowe i wspomaganie kierownicy. Za klimatyzację i radio trzeba już dopłacić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Linea zamiast albei - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie