Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matka Boska Zielna ma wyjątkową moc

Klaudia TAJS
Po raz pierwszy od wielu lat, dożynkowy wieniec, przygotowany przez Annę Rzeszut z Baranowa Sandomierskiego przyozdobiony kłosami zbóż i ziół, nie będzie prezentowany na dożynkach powiatu tarnobrzeskiego. Zostanie zaniesiony do kościoła w Baranowie Sandomierskim, gdzie będzie poświęcony podczas mszy świętej.
Po raz pierwszy od wielu lat, dożynkowy wieniec, przygotowany przez Annę Rzeszut z Baranowa Sandomierskiego przyozdobiony kłosami zbóż i ziół, nie będzie prezentowany na dożynkach powiatu tarnobrzeskiego. Zostanie zaniesiony do kościoła w Baranowie Sandomierskim, gdzie będzie poświęcony podczas mszy świętej. Klaudia Tajs
Poświęcone zioła i zboża ochronią nas przed powodzią, pożarem i chorobami przypomina lasowiaczka Anna Rzeszot z Baranowa Sandomierskiego.

Dziurawiec przedziurawia wszystkie choroby, najbardziej stare kości i stawy. Korzeń tataraku jest lekiem na choroby kobiece. - Te zioła będą miały większą moc, gdy poświęcimy je na Matki Boskiej Zielnej i zawiesimy w domu za obrazem - sugeruje Anna Rzeszut z Baranowa Sandomierskiego.

Lasowiaczka zachęca mieszkańców naszego regionu, by w niedzielę poświęcili wiązanki ziół, które uchronią ich przed chorobami i złymi wydarzeniami, jak powódź i pożary.

To wyjątkowy rok dla rolników z powiatu tarnobrzeskiego. Dwie fale powodziowe, jakie przeszły przez podtarnobrzeskie osiedla, gminę Gorzyce i podtopiły uprawy na terenie gminy Baranów i Nowa Dęba, zabrały prawie wszystko, co ziemia urodziła w ostatnich miesiącach. Warzywa zgniły, a zboże przykrył powodziowy muł. Dlatego tarnobrzeski starosta zdecydował, że tegoroczne powiatowe dożynki nie odbędą się. - Trwają ustalenia czy zorganizujemy uroczystości, podczas których podziękujemy tym wszystkim, którzy pomogli powodzianom - zapowiada Jacek Hynowski, wicestarosta. - Uroczystości odbędą się prawdopodobnie w gminie Gorzyce.

SYMBOLICZNY WIENIEC

Doroczne uroczystości dożynkowe zbiegały się z obchodami święta Matki Boskiej Zielnej. Jak mówi Anna Rzeszut tradycja musi być zachowana. Dlatego dziś, w piątek Anna Rzeszut, zaniesie do Kościoła Parafialnego w Baranowie Sandomierskim swój dożynkowy wieniec. - To jest tradycyjny wianek kopka, w którym będą zboża i zioła - tłumaczy lasowiaczka. - Od wody ocaliłam tylko owies. Ale z Przychojca, gdzie ostatnio występowałyśmy z zespołem, przywiozłam żyto. Dołożę ziół i udekoruję. Wieńcowi brakuje jeszcze chochoła.

Wianek będzie podziękowaniem. - Trzeba prosić Boga, by nie było gorszego roku od tego - płacze lasowiaczka. - To był straszny rok. Najpierw dwie powodzie, a teraz susze. Trzeba podziękować Matce Boskiej Zielnej i prosić ją, by robiła przemienienie.

Święto Matki Boskiej Zielnej

Święto Matki Boskiej Zielnej

W Kościele jest obchodzone od V wieku naszej ery. W Polsce i w krajach europejskich czci się Matkę Boską Zielną jako patronkę ziemi. Wtedy też składa się Marii ofiary z darów ziemi: zioła, warzywa, kwiaty.
W niektórych rejonach Polski w czasie obrzędów religijnych związanych z tym świętem święci się wiązanki kwiatów. Wierzono, że taki bukiet nabiera mocy magicznych i leczniczych. Po poświęceniu bukiet przechowywany był w domu i używany podczas praktyk religijno-magicznych.
Do dzisiejszego dnia używa się nazw ziół, które wywodzą się od Matki Boskiej. Dziewannę wielkokwiatową często określano jako warkocze Matki Boskiej, traganek szerokolistny nazywany był włosami Matki Boskiej, dziurawiec zwyczajny to dzwonki Matki Boskiej, a krwiściąg lekarski to z kolei baranki Najświętszej Panny. W całym kraju święto Matki Boskiej Zielnej obchodzone jest bardzo uroczyście. Największe obchody mają miejsce w Kalwarii Zebrzydowskiej.

IM WIĘCEJ ZIÓŁ TYM WIĘKSZA OCHRONA

Symboliczny wieniec zostanie poświęcony podczas niedzielnej mszy. Ale Anna Rzeszut apeluje do mieszkańców naszego regionu, by w tym dniu, każdy przyszedł do świątyni z wiązką ziół, które po poświęceniu staną się gwarantem zdrowia i szczęścia w nadchodzącym roku.
W święconym bukiecie ziół, jak radzi Anna Rzeszut, powinny znaleźć się zioła, które dają ludziom siłę, moc a nawet drugie zdrowie. - Najważniejszy jest maciec, ojciec wszystkich ziół - wylicza lasowiaczka. - Trzeba włożyć piołun, miętę i dziurawiec. Musi być rumianek, melisa, krwawnik i wrotycz pospolity. Trzeba poświęcić też rdest i lubczyk.

Lasowiaczka zapewnia, że każde z tych ziół ma magiczną moc. - Kwiat dziurawca trzeba zalać oliwką z oliwy i trzymać w słoiku - tłumaczy. - Dziurawiec przedziurawia wszystkie choroby. Najbardziej stare kości i stawy. Jakiś czas temu była u mnie sąsiadka, która nie mogła palców u rąk rozprostować. Kobieta ma ponad 80 lat i zaczęła tym dziurawcem ręce smarować. Przeszło jej. Jak nie wierzyta, to idźcie na wieś i zapytajcie. Ja nie mówię, że to cuda są, ale dziurawiec, to najlepsze lekarstwo.

Poświęcone zioła trzeba powiesić za obrazem. Tam będą strzegły rodzinę przez złymi. - Ale jak przyjdzie potrzeba, można wyciągnąć źdźbło ziela i zaparzyć na chorobę - sugeruje Anna Rzeszut. - Można moczyć wiązki ziół i dawać zwierzynie do jedzenia. Zioła mają ogromną moc, a jeszcze jak poświęcimy w dniu Matki Boskiej Zielnej, to ich moc będzie dwa razy większa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie