Dwukrotnie radni Gorzyc głosowali w ostatnim czasie na sesjach rady gminy nad nowym podziałem na jednomandatowe okręgi wyborcze. Dwukrotnie głosowanie odbyło się na niekorzyść sołectwa Furmany, które miało zostać przyłączone do sąsiedniego sołectwa Trześń, a tym samym zostać pozbawione okręgu wyborczego.
Zarówno pierwszą, jak i drugą uchwałę rady gminy mieszkańcy Trześni i Furman zaskarżali do komisarza wyborczego, który uznawał zasadność ich skargi na brak okręgu wyborczego w Furmanach. Wsi liczącej 780 mieszkańców, i co najważniejsze, o czym na sesjach zapewniał jej sołtys, wsi rozwojowej. Dlatego teraz podział gminy na okręgi w rękach komisarza wyborczego. - Gmina mogła odwołać się od ostatniej decyzji komisarza wyborczego w Tarnobrzegu, ale tego nie uczyniła - tłumaczy Mirosław Kopyto przewodniczący Rady Gminy Gorzyce. - W tej sytuacji okręgi wyborcze wyznaczy komisarz.
Jak mówi Marian Grzegorzek, wójt gminy wszystko wskazuje na to, że komisarz wyznaczy okręgi zgodnie z jego propozycją, którą już wcześniej zaaprobował, a z którą nie zgodziła się część radnych. Bo zdaniem wójta Furmany powinny zdobyć mandat kosztem Gorzyc. - Przy takim podziale Furmany będą miały jeden mandat, a sołectwo Trześń dwa - wylicza wójt Grzegorzek. - Stracą Gorzyce, które teraz łącznie z osiedlem i sołectwem będą miały nie dziewięć, lecz osiem mandatów.
Wiesław Biskup, sołtys Furman przyznaje otwarcie, że jego mieszkańcy, jeszcze nie świętują. - Dopóki komisarz wyborczy nie wyda oficjalnej decyzji, my się cieszyć nie będziemy - tłumaczy sołtys. - Ale i tak można powiedzieć, że dopięliśmy swego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?