Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mimo zimowej aury, inwestycje w Stalowej Woli idą pełną parą

Zdzisław SUROWANIEC [email protected]
Sąd i prokuratura mają już dach i okna, prace można spokojnie prowadzić wewnątrz.
Sąd i prokuratura mają już dach i okna, prace można spokojnie prowadzić wewnątrz. Fot. Zdzisław Surowaniec
Mimo mroźnej aury, w Stalowej Woli jest ruch na wielkich budowach. Jest szansa na nadrobienie opóźnień.

Mimo zimowej aury, inwestycje w Stalowej Woli idą pełną parą. Gmach sądu i prokuratury ma już dach i okna, budynek socjalny lada dzień będzie mieć dach, wiadukt nad torami będzie ukończony z miesięcznym poślizgiem.

Najlepsza sytuacja jest we wznoszonej w centrum miasta siedzibie sądu i prokuratury. Budynek został już przykryty spadowym dachem, ma okna i można spokojnie przez zimę prowadzić prace wykończeniowe wewnątrz obiektu. To daje komfort pracownikom, którzy niezależnie od zimowych warunków, mogą gonić z pracą.

SKOMPLIKOWANY BUDYNEK

Budynek sądu jest inwestycją skomplikowaną. Oddanie go zaplanowano na 2011 rok. Koszt budowy to ponad 40 milionów złotych. W części sądowej zaprojektowano 10 sal do rozpraw, z pokojami dla świadków i narad. Koniec budowy zaplanowano na 28 sierpnia 2011 roku. Przetarg na budowę wygrało konsorcjum firm Marcin Flis z Janowa Lubelskiego i przedsiębiorstwo Termochem z Puław.
Budowlańcy nie zdążyli przed mrozami położyć dachu na wznoszonym przy ulicy Orzeszkowej budynku socjalnym. Ale roboty murarskie posuwają się, mimo mrozu. Inwestycja ma wartość 3,5 miliona złotych, zostanie ukończona we wrześniu. Będą tu mieszkania dla 40 rodzin. 25 procent kosztów pokrywa Ministerstwo Budownictwa z programu wspierania budowy bloków socjalnych.

Poślizg jest za to na przebudowie wiaduktu nad torami. Są dwa pasma. Pierwsze, gdzie został wstrzymany ruch pojazdów, miało być ukończone do końca tego roku. Nie będzie. Prace opóźniła decyzja o dodatkowym wzmocnieniu konstrukcji i podniesieniu nośności, aby mogły tędy przejeżdżać ciężkie pojazdy.

MIESIĄC PÓŹNIEJ

Firma Mota-Engil Polska zatrudniła dodatkowych pracowników. Dzięki temu opóźnienie będzie niewielkie. - Do końca stycznia prace powinny być zakończone - twierdzi Andrzej Dziuba, dyrektor do spraw inwestycji w Podkarpackim Zarządzie Dróg Powiatowych. Wtedy na zmodernizowanej części ruszą auta. Do modernizacji pójdzie południowa część wiaduktu.

Przebudowa wiaduktu z 24 przęsłami miała kosztować 35 milionów złotych. Już wiadomo, że będzie o 10 milionów złotych droższa. 60 procent tej kwoty da Unia Europejska, z możliwością zwiększenia unijnego udziału do 85 procent. Pozostałe pieniądze da marszałek podkarpacki. Budowa zakończy się w grudniu 2010 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie