Żar leje się z nieba. W sklepach, jak "świeże bułeczki" sprzedają się wentylatory. Ogromnym zainteresowaniem cieszą się okulary przeciwsłoneczne, a także lody oraz napoje chłodzące.
W poniedziałek słupki rtęci w Tarnobrzegu oraz w Stalowej Woli zatrzymały się na 33 stopniach Celsjusza. Według synoptyków upalna aura, przeplatana od środy burzami ma nam towarzyszyć do soboty.
JAK SOBIE RADZIMY?
Ukrop daje się we znaki wszystkim. - Od weekendu, kiedy zaczęły się upały, klienci kupują bardzo dużo wody mineralnej, soków oraz piwa - mówi ekspedientka ze sklepu "Społem" przy ulicy Wyspiańskiego w Stalowej Woli.
Ochłody szukamy przy miejskich fontannach, w Tarnobrzegu na placu Bartosza Głowackiego oraz placu Antoniego Surowieckiego. Do tej drugiej z wielką ochotą wskakują najmłodsi, którzy z radością brodzą w chłodnej wodzie. Wiele osób chętnie daje nura do chłodnej wody Jeziora Tarnobrzeskiego.
Lekarze apelują o rozwagę i jeśli jest to tylko możliwe należy unikać słońca w godzinach południowych. Starajmy się nie wychodzić na dwór, kiedy słońce najmocniej operuje, czyli między godziną 10 a 17, jeśli już mamy taką potrzebę, pamiętajmy o nakryciu głowy. W mieście uczucie ciepła jest jeszcze bardziej spotęgowane niż na łące, w lesie czy też nad wodą. Należy też pić dużo wody mineralnej, aby nie odwodnić swojego organizmu.
- Każdemu, także zdrowemu człowiekowi, dobrze zrobi w trakcie upałów lekkostrawna dieta, posiłki niezbyt obfite - lepiej zjeść mniej, a częściej. Należy też pić, co najmniej 2-2,5 litra wody mineralnej dziennie, żeby zapewnić sercu odpowiednią ilość potasu i magnezu - wyjaśnia Szczepan Jędral, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie.
OBOWIĄZKI PRACODAWCY
Pracodawca przy upałach musi zapewnić napoje. Kto pracuje w temperaturze wyższej niż 25 stopni Celsjusza (na otwartej przestrzeni) lub 28 stopni (na innych stanowiskach, w pomieszczeniach) przysługuje łyk zimnej wody, a dokładniej jak precyzują to przepisy "bezpłatne napoje orzeźwiające, które mają być ogólnie dostępne w ciągu całej zmiany pracowników oraz ilościowo zaspokajać ich pragnienie". - Teraz, kiedy zaczyna się robić gorąco będziemy kontrolować miejsca pracy i zwracać uwagę na to, czy jest przestrzegane prawo pracy - wyjaśnia Dawid Baran z Państwowej Inspekcji Pracy, Okręgowy Inspektorat Pracy w Rzeszowie.
Dodatkowo pracownikom wykonującym prace brudzące na otwartej przestrzeni w wysokiej temperaturze powietrza, którzy nie mają możliwości dostępu do wody bieżącej, pracodawca ma obowiązek dostarczenia do celów higienicznych około 90 litrów wody dziennie na każdego pracownika.
Pracownicy Państwowej Inspekcji Pracy podczas kontroli mogą zwrócić również uwagę pracodawców na to, aby zadbali o stan techniczny pomieszczeń pracy. Biura powinny być zaopatrzone w żaluzje i rolety, które uniemożliwiają operowanie promieni słonecznych. Zamiast klimatyzacji w pokojach można też ustawić wiatraki, które pomogą pracownikom przetrwać upalne dni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
