Przywiśle to piękne i zielone, ale ciasne osiedle, gdzie brak miejsc parkingowych szczególnie daje się we znaki. Sytuacji nie zmieniła ubiegłoroczna przebudowa parkingów przy Skalnej Górze, samochody nadal wjeżdżają na chodniki.
Największym problemem dla kierowców są przy tym dwukierunkowe odcinki ślepych ulic. Zawrócić na zastawionych ulicach to naprawdę nie lada wyzwanie. Służby ratunkowe nie raz sygnalizowały brak możliwości dojazdu do kilku miejsc.
Było o tym głośno, a teraz?
Przed rokiem prezydent miasta głośno mówił o projekcie udrożnienia ruchu drogowego na Przywiślu. Chodzi konkretnie o przebicie ulicy Skalna Góra tak, by możliwy był dojazd do ulicy Wianek.
Ta jednokierunkowa nowa droga o tak zwanym uspokojonym ruchu miałaby biec pomiędzy blokami nr 1 a 3 przy ulicy Armii Krajowej. Przy okazji powstałoby 50 miejsc parkingowych.
Miasto miało realizować koncepcję wspólnie ze spółdzielniami mieszkaniowymi TSM i Siarkowiec. - I tak ma być, ale rozmowy na ten temat ucichły. Pewnie chodzi o finanse - przyznał dopytywany o losy inwestycji Jacek Foc, zastępca prezesa "Siarkowca".
Finansowy cios od spółdzielni
Przeszkodą w realizacji inwestycji okazały się pieniądze. Jak dowiedzieliśmy się właśnie "ciosem" ze strony spółdzielni okazały się żądania finansowe.
- Dlatego zamiast inwestować wspólnie ze spółdzielniami w przebicie ulicy musimy zwrócić im z budżetu miasta zasądzone na ich rzecz odszkodowania za to, że miasto nie zapewniało lokali socjalnych osobom eksmitowanym - poinformował Wojciech Malicki, dyrektor kancelarii prezydenta Tarnobrzega.
Zapewnił jednak, że powstanie dokumentacja techniczna inwestycji i pomysł nie będzie zarzucony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?