Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowosielec, powiat niżański. Porzucił na przystanku szczeniaki i ich matkę. Kary nie uniknie

ram
policja
Niżańscy policjanci ustalili sprawcę porzucenia suczki i jej siedmiu szczeniaków, które miało miejsce w połowie września. Mieszkaniec Niska wywiózł je i pozostawił na przystanku w Nowosielcu, bo w domu było za dużo psów

W połowie września uwagę mieszkańca Nowosielca zwróciło ciągłe szczekanie psa. Kiedy wyjrzał przez okno, na przystanku zauważył psa, a obok chodzące po trawie szczeniaki. Pies szczekał na przechodniów i nie dał się do siebie zbliżyć. Świadek zadzwonił na policję. - Na miejsce został wezwany weterynarz. Okazało się, że to porzucona suczka i jej siedem szczeniąt. Weterynarz zaopiekował się zwierzętami - informuje komisarz Anna Kowalik, rzecznik policji w Nisku.

Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy porzucenia. Pies na obroży miał znaczek z numerem szczepienia, więc zaczęli od ustalenia gabinetu weterynaryjnego. Lekarz podał, kto zgłosił się na szczepienie z suczką.

W trakcie przesłuchań osób mogących posiadać informacje na temat porzucenia czworonogów, funkcjonariusze ustalili mężczyznę odpowiedzialnego za wywiezienie psów z domu. Okazał się nim być syn właścicielki. Stwierdził, że w domu jest za dużo psów. Wieczorem wywiózł suczkę ze szczeniakami do Nowosielca i pozostawił je w kartonowym pudle na przystanku. Mieszkaniec Niska w trakcie przesłuchania przyznał się i dobrowolnie poddał karze.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Przygotowanie grzybów - krok po kroku - do spożycia, suszenia, mrożenia, marynowania




Praca marzeń, czyli TOP 10 wyjątkowych stanowisk pracy





TOP 10 polskich przysmaków w zagranicznym wydaniu






Oglądasz KUCHENNE REWOLUCJE? Oto QUIZ dla ciebie





Muszka owocówka. 10 sposobów jak się jej pozbyć z kuchni





Najdziwniejsze pytania w "Milionerach" [QUIZ]




ZOBACZ TAKŻE: FLESZ WYBORY PRZED II TURĄ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie