Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opozycja przed Sądem Rejonowym w Stalowej Woli: "Farma trolli w ministerstwie to afera, jakiej jeszcze nie było"

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Pikieta przed Sądem Rejonowym w Stalowej Woli cyklicznie organizowana przez akcję „Światełko dla sądów”
Pikieta przed Sądem Rejonowym w Stalowej Woli cyklicznie organizowana przez akcję „Światełko dla sądów” Zdzisław Surowaniec
W niedzielne późne popołudnie, przed Sądem Rejonowym w Stalowej Woli odbyła się konferencja prasowa osób, którzy cyklicznie organizują akcję „Światełko dla sądów”. Tym razem tematyka spotkania dotyczyła zorganizowanego przez urzędników ministerstwa sprawiedliwości hejtu wymierzonego w sędziów.

Jak donoszą ogólnopolskie media, wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak miał stać za zorganizowanym hejtem wobec sędziów krytykujących zmiany w wymiarze sprawiedliwości wprowadzane przez Zjednoczoną Prawicę.

Dziennikarze z portalu Onet poinformowali także, że sędziowie skupieni w zamkniętej grupie o nazwie „Kasta” na komunikatorze WhatsApp, w której znajdował się między innymi zdymisjonowany po aferze wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak, mieli organizować hejt na Pierwszą Prezes Sądu Najwyższego Małgorzatę Gersdorf i sędziów związanych ze stowarzyszeniem sędziów Iustitia.

- Minister Zbigniew Ziobro powołał na ministrów i członków Krajowej Rady Sądownictwa zaufane osoby. Jakie były obietnice? Że sędziowie powinni być etyczni i moralni. Okazało się, że etyki jest najmniej wśród elit „dobrej zmiany” - mówiła była posłanka, obecnie radna miejska Renata Butryn. - Jeżeli minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro o tym nie wiedział, to znaczy, że jest nieudolnym zarządzającym. Czy wystarczy w tej sytuacji dymisja jednego z ministrów? Nie wystarczy. Pan Ziobro powinien podać się do dymisji lub zostać zdymisjonowany, a prawnicy biorący w tym udział zwolnieni dyscyplinarnie i wydaleni z zawodu. Jesteśmy pełni obaw o funkcjonowanie urzędów państwowych, całego państwa. Sprzeciwiamy się takiej narracji - dodała. Radna stwierdziła, że także w Stalowej Woli mamy do czynienia z nękaniem pozarządowych stowarzyszeń, które zadają władzy miejskiej niewygodne pytania. My już nie mamy w Polsce normalnej demokracji.

Zdaniem radcy prawnego Małgorzaty Czwarno-Sieroń nie ma potrzeby uchwalania ustaw dotyczących etyki zachowań prawniczych, co zapowiedział po wybuchu afery minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, bowiem takie ustawy już są, a poszczególne zawody prawnicze mają swoje kodeksy. Największą potrzebą, jaka jest to działanie Ministerstwa Sprawiedliwości zgodnie z prawem. Także z opublikowaniem listy sędziów, którzy popierali wybór sędziów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa, zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego.

- Trzeba się zorganizować i wyjść na ulice, sprzeciwić się zawłaszczeniu Polski, propagowaniu faszyzmu. Inaczej czeka nas mroczna jesień średniowiecza. Jeżeli teraz nie damy odporu tej zmianie, najgorszej zmianie, to obudzimy się nie z ręką w nocniku, ale aresztach, więzieniach. Wszechmoc Ziobry pozwoli, aby być oskarżonym bez powodu - mówił Jerzy Bednarowicz z Podkarpackich Rebeliantów.

Obecny na spotkaniu rzeszowski radny Wiesław Buż powiedział, że Ministerstwo Sprawiedliwości nie zajmuje się naprawą aparatu państwa, dobrym i jakościowym funkcjonowaniem sądów, ale szczuciem sędziego na sędziego. Przypomniał zapowiedź lewicy, że jeśli tylko opozycja dostanie się do sejmu z możliwością rządzenia, pierwszym wnioskiem będzie skierowanie wniosku przeciwko Ziobrze do Trybunału Stanu.

Renata Butryn dodała, że wolne sądy są w strukturze demokratycznej władzy bardzo ważne. Ale musi istnieć rozdział prokuratora generalnego od ministra sprawiedliwości.

Mirosław Pawełko, były komendant stalowowolskiej policji, który na pikietę przyjechał z kilkoma motocyklistami z Krzeszowa, stwierdził, że ze względu na hejt ludzie dziś niechętnie uczestniczą w życiu politycznym. - Jeżeli na sędziów są takie ataki to jakie mogą być względem przeciętnego Kowalskiego - dodał - Czas najwyższy oddzielić ludzi polityki od sprawowania funkcji w poszczególnych resortach. W ministerstwach powinni pracować ludzie doświadczeni, a nie politycy. Ministrem nie powinien być człowiek, który się na niczym nie zna. A tak jest. To jest „dobra zmiana”, ale dla wybranych - mówił Pawełko.

Zgromadzeni trzymali w ręku napisy o treści „Wolne sądy”. Jak twierdzą brak dymisji Ziobry z tego powodu to tylko wstyd i hańba.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Największy aquapark w regionie już na finiszu


Czy mógłbyś zostać handlowcem? Test

Ruszyła budowa wielkiej tężni solankowej w Busku


Najbardziej absurdalne i najśmieszniejsze podatki


Ile zarabiają Polacy? Sprawdź, czy wiesz!


ZOBACZ TAKŻE: Flesz- e-papieros zagraża zdrowiu, niszczy układ krążenia, naukowcy udowadniają i przestrzegają

Źródło: vivi24

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie